Do kradzieży doszło we wtorek (22.07). Córka właściciela Schitzu poszła na zakupy ze swoim czworonożnym pupilem i zostawiła go na chwilę przed jednym ze sklepów na osiedlu Asnyka. Chwila nieuwagi wystarczyła, by piesek wpadł w oko dwóm mężczyznom w wieku 39 i 37 lat i 38 – letniej kobiecie.
Kradzież psa właściciele natychmiast zgłosili policji. Grupa złodziei w towarzystwie zwierzęcia widziana była kilkaset metrów dalej. Na miejsce udał się patrol policji. Złodzieje byli zaskoczeni interwencją mundurowych i karą jaka im grozi: w więzieniu mogą spędzić nawet 5 lat. W chwili zdarzenia byli nietrzeźwi. Skradziony pies jeszcze tego samego dnia trafił do swoich opiekunów.
MS. fot. wikipedia.org
Napisz komentarz
Komentarze