Młody mężczyzna przyszedł do Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu w sprawie postępowania, które prowadzą funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo- Śledczego. - W trakcie rozmowy z pracownikiem biura przepustek, 18-latka zauważyli funkcjonariusze z Zespołu ds. Nieletnich kaliskiej komendy. Jego dziwne, hałaśliwe zachowanie oraz niespójna mowa wzbudziły podejrzenia policjantów. W trakcie rozmowy z mundurowymi nastolatek zaczął zachowywać się jeszcze bardziej nerwowo – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.
Kiedy policjanci zapytali wprost, czy ma przy sobie środki odurzające, 18-latek stanowczo zaprzeczył. Nie uspokoiło to jednak podejrzeń funkcjonariuszy, dlatego też postanowili sprawdzić prawdomówność nastolatka. Już po chwili odnaleźli dwa woreczki strunowe z zawartością suszu roślinnego, schowane w torbie tzw. „nerce”, którą młody mężczyzna miał zapiętą w pasie. Wstępne badanie testerem wykazało, że zabezpieczona substancja to marihuana.
18-latek został przesłuchany w tej sprawie. Zabezpieczone środki odurzające trafiły do dalszych badań laboratoryjnych.
Zgodnie z przepisami zawartymi w Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii (art. 62.1.) każdy, kto wbrew przepisom ustawy posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
RED za KMP w Kaliszu, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze