Reklama
poniedziałek, 21 kwietnia 2025 19:25
Reklama
Reklama
Reklama

80 przedstawicieli polskiej dyplomacji z wizytą w Kaliszu ZDJĘCIA

Od środy w Kaliszu gości 80 przedstawicieli polskiego korpusu dyplomatycznego. Poznają historię i kulturę miasta, tak by w krajach, w których reprezentują Polskę mogli promować gród nad Prosną. Pierwszym punktem trzydniowej wizyty korpusu dyplomatycznego jest uroczysta, czwartkowa sesja. Jej tematem jest "Statut Kaliski", pierwszy w dziejach naszego państwa dokument nadający przywileje Żydom.
80 przedstawicieli polskiej dyplomacji z wizytą w Kaliszu ZDJĘCIA

Kalisz jest pierwszym miastem, które nie jest stolicą województwa, a które ma możliwość goszczenia 80 przedstawicieli polskich placówek działających w 30 zakątkach naszego globu. Do tej pory kilkudniowe, wyjazdowe posiedzenia odbywały się w dużych miastach. - Dla nas to możliwość pokazania Kalisza i promocji historii, tradycji, kultury, ale też przemysłu, który się tutaj rozwija - powiedział w czwartek na sesji Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza. - Będziemy pokazywać nasze zabytki, ale też zachęcać, by np. polskie instytucje kultury działające przy placówkach dyplomatycznych korzystały z usług firm zajmujących się renowacją instrumentów klawiszowych, których w naszym mieście jest wiele. Liczymy też zainteresowanie turystyczne naszym miastem.

W Kaliszu gości 80 przedstawicieli polskiej dyplomacji w 30 krajach. Do Polski przyjeżdają raz w roku.

Zainteresowanie krajów, z którymi Polska ma stosunki dyplomatyczne, naszym dziedzictwem, kulturą, historią i atrakcjami turystycznymi jest duże. Potwierdza to Rafał Sobczak, dyrektor Instytutu Polskiego w Wiedniu. - To, że przedstawiciele korpusu dyplomatycznego rozsianego po całym świecie mogą odwiedzać takie miasta jak Kalisz, jest dla nas cenne. Jest to okazja do pokazywania naszym partnerom, w moim przypadku Austriakom, innych ciekawych zakątków Polski, które warto odwiedzić.

Reprint "Statutu Kaliskiego" po raz pierwszy Miasto Kalisz wydało w 2013 r. To wydanie MSZ, które dziś trafio do Kalisza.

Kaliskie posiedzenie polskiego korpusu dyplomatycznego to inicjatywa posła Jana Dziedziczaka, sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, który w czasie przemówienia na uroczystej sesji podkreślił, że zadaniem dyplomatów jest nie tylko podtrzymywanie kontaktów politycznych, ale też pokazywanie walorów naszego kraju. Od jakiegoś czasu też walka z hasłami "polskie obozy zagłady", które to Polakom przypisują tworzenie takich miejsc. Dlatego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych powstał Wydział Dyplomacji Historycznej. A czwartkową sesję poświęcono „Statutowi Kaliskiemu” – pierwszej nieformalnej konstytucji żydowskiej, która nadawała im prawa potwierdzone pisemnie w 1264 roku w Kaliszu przez księcia Bolesława Pobożnego. - "Statut Kaliski", który dziś prezentujemy jest najstarszym pomnikiem polskiego prawodawstwa tej epoki i stał się on kamieniem węgielnym wszystkich innych praw polskich Żydów - przypomniał sekretarz stanu. - Jest fundamentem tolerancji wobec braci Żydów w przeciwieństwie do tego, co działo się w minionym czasie w Europie. To pokazuje, że nasz kraj jest tolerancyjny. Promując Statut, pokazujemy podstawy przybycia Żydów, ale też innych mniejszości do naszego kraju - kolebki tolerancyjności.

Jan Dziedziczak, sekretarz stanu w MSZ i Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza

Podczas czwartkowej sesji, 30 listopada Jan Dziedziczak przekazał Grzegorzowi Sapińskiemu, prezydentowi  Kalisza i Andrzejowi Plichcie, przewodniczącemu Rady Miejskiej kopię „Statutu Kaliskiego” wydaną przez MSZ językach angielskim i hebrajskim. Podobny dokument znajduje się także w każdej polskiej placówce dyplomatycznej. Po raz pierwszy natomiast reprint Statutu wydało w 2013 r. Miasto Kalisz, a w uroczystym przekazaniu go uczestniczyli m.in. prof. Szewach Zenon Weiss, Honorowy Obywatel Miasta Kalisza i były ambasador Izraela w Polsce, naczelny rabin Polski Michael Schudrich, prof. dr hab. med. Aleksander Skotnicki, prezes Fundacji Stradomskie Centrum Dialogu w Krakowie, główny inicjator reprintu, Hanna i Józef Rozenfeldowie z Tel Awiwu, Honorowi Przyjaciele Kalisza, Piotr Kadlčik, przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce oraz przedstawiciele londyńskiego Komitetu Ochrony Cmentarzy Żydowskich w Europie. Wtedy też władze miasta z prezydentem Januszem Pęcherzem na czele i Grzegorzem Sapińskim, ówczesnym przewodniczącym Rady Miejskiej Kalisza, publicznie zapewnili stronę żydowską o woli zwrócenia, na mocy obowiązującego prawa, terenu dawnego cmentarza żydowskiego przy ul. Nowy Świat. Pomimo podjętych kroków prawnych w tym kierunku, obecne władze samorządowe wycofały się z tych deklaracji.  

AW, MIK, fot. AW


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 3 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: mTreść komentarza: Droga z ograniczeniem dnc do 3,5 tony. Śmiech na sali. To nie po to, by nie było korków, ale by był dojazd do wzgórz. I to dwupasmowy.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 18:18Źródło komentarza: „Zabudowa usługowa na osiedlu”. Tak rozbudowuje się ten terenAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: Każda wpłata przekraczająca kwotę minimalnego wynagrodzenia za pracę-czyli 4666 zł.-musi znaleźć się w rejestrze wpłat komitetu. Na rzecz komitetu wyborczego Trzaskowskiego dokonano 221 wpłat (stan z 18 kwietnia), a na komitet wyborczy Nawrockiego 356 wpłat (stan z 04 kwietnia). Ze stron internetowych obu komitetów wyborczych wynika iż poparcie wśród przedsiębiorców mają obaj kandydaci i zarzut że tylko jednego kandydata wspierają przedsiębiorcy w określonym celu jest chybiony. Warto przy okazji także zobaczyć całą plejadę przedsiębiorców wspierających komitet wyborczy Dudy w 2020r.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 17:40Źródło komentarza: Kto płaci na partie polityczne? Wykaz nazwisk z KaliszaAutor komentarza: Czytelnik.Treść komentarza: Zamiast tego drewnianego podestu można by było wykonać chociaż drewnianą kładkę na rzece Swędrni przy wiadukcie Szlaku Bursztynowego gdzie przerywa ścieżkę rowerową i trzeba nadrabiać kilometry jadąc do ulicy Sportowej gdzie można się przeprawić przez tamtejszy most i cofać się z powrotem do Szlaku Bursztynowego. Ciekawe jak to ma zrobić osoba niepełnosprawna na wózku inwalidzkim wydłużając bardzo swoją trasę.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 17:36Źródło komentarza: Ciężki sprzęt w Parku Przyjaźni. Drewniana konstrukcja już nad wodąAutor komentarza: MłodyTreść komentarza: Świat po wojnie - a Polska po 1989 roku została tak urządzona, żebyśmy byli niewolnikami w rękach przedsiębiorców, polityków i elit wykonujących tzw ,,wolne zawody" najczęściej z branży prawniczej i medycznej. Z niepokojem patrzę na to, że, oni mają takie olbrzymie pieniądze, powiązania z zagranicznym kapitałem, że obecnie obwarowują się u władzy w Polsce, aby nie dopuścić już nigdy do odbicia władzy z ich rąk, przez Prawicę albo Antysystemowców. Przyglądam się tej ,,elicie" już od czasów studiów i mogę śmiało napisać że od lat jest stały podział na burżujów (przedsiębiorcy, prawnicy, medycy, dyrektorzy, profesorowie akademiccy, nauczyciele), którzy w większości popierają PO, ewentualnie ich koalicjantów, oraz na ,,pospolity lud drugiej kategorii" (robotnicy, rzemieślnicy - ogólnie ludzie pracy fizycznej, rolnicy, bezrobotni, emeryci), którzy głosują na PiS, a od niedawna na Konfederacje.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 17:19Źródło komentarza: Kto płaci na partie polityczne? Wykaz nazwisk z Kalisza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama