Łódzki zespół, oparty na młodych zawodnikach, zamyka tabelę i nic nie wskazuje na to, by po rundzie rewanżowej miało się to zmienić. W dziesięciu dotychczasowych spotkaniach nie zdobył on żadnego punktu. Rywalom urwał tylko trzy sety. Na początku sezonu kaliszanie zwyciężyli w Łodzi 3:0, więc grając przed własną publicznością tym bardziej nie powinni mieć problemów z odniesieniem pewnego zwycięstwa.
Siatkarze Energi MKS z pewnością będą chcieli odbudować się po przegranej potyczce z rezerwami Skry Bełchatów. Obecnie plasują się na szóstym miejscu i muszą punktować, aby nie stracić kontaktu z czołówką. Sobotni mecz w hali przy Łódzkiej (przy basenie) rozpocznie się o godzinie 17:00.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze