Policjanci oceniają święta za względnie bezpieczne. Najważniejsze, że na drogach nikt nie stracił życia. - W ciągu tych pięciu dni doszło do dwóch wypadków drogowych i 25 kolizji, które policjanci obsługiwali. Policjanci zatrzymywali nietrzeźwych kierowców, pomimo tych apeli – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowa kaliskiej policji.
Niestety nie zabrakło pijanych kierowców. Takich policjanci zatrzymali dziesięciu. Wśród nich niechlubną rekordzistką była młoda kobieta. - W tym 26-letnią kobietę, która w pierwszy dzień świąt wsiadła za kierownicę. Doprowadziła do kolizji, uszkodziła latarnię przy al. Wojska Polskiego. Okazało się, że miała prawie półtora promila alkoholu w organizmie – dodaje Jaworska-Wojnicz.
Mniej optymistycznie wyglądał dzisiejszy poranek. Doszło do dwóch wypadków. Do jednego na skrzyżowaniu ulicy Majkowskiej z Dlugosza, a do drugiego o 9.00 rano na Częstochowskiej. Gdzie 51-letni kierowca opla wypał z drogi i doprowadził do czołowego zderzenia. Policjanci apelują o ostrożność, warunki atmosferyczne wydają się korzystne, ale szczególnie rano jest ślisko.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze