Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Natalia Sroka: Najważniejsze będą play-off’y

Małymi krokami do celu. Tej zasady siatkarki Energi MKS konsekwentnie trzymają się od początku sezonu. Na koncie mają już trzynaście zwycięstw, ale wiedzą, że droga do realizacji planów wciąż jest daleka. – Najważniejsze będą play-off’y, bo to w nich stoczymy walkę o najwyższe cele – podkreśla atakująca Natalia Sroka.
Natalia Sroka: Najważniejsze będą play-off’y

Kaliszanki robią prawdziwą furorę na zapleczu Ligi Siatkówki Kobiet. Na zakończenie roku jako jedyne w pierwszoligowej stawce mogą pochwalić się kompletem zwycięstw. Podopieczne Mariusza Wiktorowicza i Daniela Przybylskiego radzą sobie świetnie zarówno z mocnymi rywalkami, jak i tymi z dolnych rejonów tabeli. Tak jak w ostatnim przed świąteczno-noworoczną przerwą spotkaniu z AZS AWF Warszawa. Triumf ze stołeczną drużyną był ich trzynastym w trwających rozgrywkach.

– Trzynastka to mój numer, więc o pechu nie było mowy – mówi z uśmiechem Natalia Sroka. – AZS to zespół z ostatniego miejsca. Takie mecze są najtrudniejsze, bo w każdej chwili może wejść rozluźnienie, a w konsekwencji duży problem. Musiałyśmy być zatem skoncentrowane od pierwszej do ostatniej piłki. Na szczęście wszystko poszło według planu i ze spokojną głową mogłyśmy udać się na Święta – dodaje atakująca Energi MKS.

Na pierwszoligowym szczycie siatkarki znad Prosny utrzymują się od drugiej kolejki. Po piętach depcze im jednak Wisła Warszawa, która traci do liderek zaledwie dwa punkty. I choć do końca fazy zasadniczej pozostało „tylko” dziewięć serii spotkań, to droga do wywalczenia upragnionego awansu wciąż jest daleka. – Runda zasadnicza to jedno, ale to play-offy’ są najważniejsze. Będą one tak samo długie, jak runda zasadnicza i na pewno trudniejsze. W nich stoczymy walkę o najwyższe cele – oznajmia Natalia Sroka.

Dla kaliszanek ważny jest każdy kolejny mecz. Do realizacji głównego celu zmierzają metodą małych kroków, nie wybiegając zbyt daleko w przyszłość. Do noworocznych wyzwań podchodzą z optymizmem. - Ważne, żeby dopisało nam zdrowie, bo jak jest zdrowie, to reszta się ułoży. Mam nadzieję, że rok 2018 będzie tak samo dobry, jak ten, który się kończy. Chcemy go zacząć z zimną głową i w pełni skoncentrowane, wiedząc, że przed nami jeszcze wiele meczów – kończy Natalia Sroka.

Michał Sobczak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 16°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama