120 tys. złotych - tyle wygospodarował powiat jarociński na utworzenie punktu konsultacyjnego dla diabetyków. W ten sposób samorząd wspólnie ze szpitalem chcieli ułatwić chorym na cukrzycę szybki i łatwy dostęp do lekarza specjalisty. – Punkt zaczął działać dokładnie 19 lipca 2017 roku. Już po miesiącu od jego uruchomienia z porad dr Hanny Byks skorzystało około 180 osób. Do końca roku było ich ponad 450. To ewidentnie świadczy o tym, że decyzja o przyznaniu pieniędzy przez starostę Teodora Grobelnego i cały zarząd powiatu była słuszna. Cały czas mieliśmy i wciąż mamy świadomość, że cukrzyca jest domeną osób starszych. I to one mają największy problem, aby szukać pomocy poza Jarocinem. Starsi ludzie nie zawsze są mobilni i nie zawsze mogą liczyć na kogoś, kto ich zawiezie do lekarza – uważa Stanisław Martuzalski, członek zarządu powiatu jarocińskiego.
Pojawiła się jednak szansa na to, aby punkt konsultacyjny został przekształcony w poradnię. – Aktualnie staramy się w Narodowym Funduszu Zdrowia o przyznanie szpitalowi przychodni diabetologicznej dla dorosłych i dla dzieci. Okazało się bowiem, że również sporo dzieci zapada na cukrzycę. Rodzice, podobnie jak osoby starsze, też nie zawsze mają możliwość szukania pomocy w innych miastach. Nie każdego też stać na prywatną wizytę. Dlatego bardzo nam zależy na ułatwieniu dostępu do fachowca. Poza tym poradnia odciążyłaby nas finansowo, bo mielibyśmy na to zawartą umowę z funduszem, który by za to płacił - dodaje Leszek Mazurek, prezes szpitala.
80% pacjentów korzystających z punktu konsultacyjnego dla diabetyków wiedziało, że choruje na cukrzycę. Pozostałe osoby przychodziły po poradę, bo podejrzewały u siebie tę chorobę, lub dowiedziały się o niej przypadkowo.
AW, Szpital Powiatowy w Jarocinie
Napisz komentarz
Komentarze