Do wypadku doszło w czwartek około 7-ej na ulicy Górnośląskiej, na wysokości skrzyżowania z ulicą Cmentarną. Autobus KLA jechał prawym pasem w kierunku centrum. Jak relacjonował nam kierowca miejskiego przewoźnika, przed przejściem dla pieszych zatrzymał się, by przepuścić pieszego. Niestety tego samego nie zrobił kierujący oplem, który z dużą prędkością jechał lewym pasem w kierunku Rogatki. - Doszło do potrącenia pieszego w wieku 43 lat, mieszkańca Kalisza. Oplem kierował 39-letni kaliszanin. Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego zatrzymano mu prawo jazdy - mówi nam mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.
43-latek został zabrany do szpitala. Trwają jego badania. Od obrażeń pieszego będzie zależeć czy zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako wypadek czy kolizja. Sprawa trafi do sądu.
Wczoraj, w środę w tym samym miejscu, ale nie na przejściu dla pieszych, również doszło do potrącenia pieszego. – 30-latek wbiegł na jezdnię w miejscu niedozwolonym, dodatkowo zza zaparkowanego pojazdu, wprost pod koła renault, którym kierowała 49-letnia mieszkanka Kalisza – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji. – Kobieta była trzeźwa, natomiast pieszy miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze