Pierwszy w Kaliszu regał z książkami stanął na pl. Jana Pawła II. To jeden z elementów tzw. bookcrossingu, czyli nieodpłatnego przekazywania książek innym osobom poprzez pozostawianie ich w wyznaczonych do tego miejscach publicznych. – To jest zwiastun. Jeżeli wśród naszych mieszkańców przyjmie się, to jest szansa na kolejne biblioteczki – powiedział Adam Borowiak, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Adama Asnyka w Kaliszu. - Chcielibyśmy, żeby to było traktowane z szacunkiem, bo na to zasługuje. Myślimy także o kolejnej lokalizacji na Złotym Rogu, na skwerze.
Otwarcie biblioteczki pod chmurką było głównym elementem obchodów Dnia Bibliotekarza w Kaliszu. Wcześniej uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty przed pomnikiem Adama Asnyka, patrona miejskiej książnicy oraz Pomnikiem Książki na kaliskich Plantach. Monument powstał na pamiątkę zasypania w latach 40. XX wieku Kanału Babinka poprzez zatopienie w nim przez hitlerowców tysięcy książek z polskich i żydowskich bibliotek. Przypomina o tym napis na pomniku: „Tu, w zasypanym korycie rzeki Prosny hitlerowcy zniszczyli dziesiątki tysięcy książek ze zbiorów kaliskich bibliotek publicznych”. - Nikt nie jest w stanie ocenić, ile tysięcy książek trafiło do kanału. Wiemy, tylko, że w roku 1939 księgozbiór Miejskiej Biblioteki Publicznej liczył 25 tysięcy woluminów. I przestał istnieć - mówił Adam Borowiak, dyrektor biblioteki.
Pomnik Książki zaprojektował Władysław Kościelniak, a wykonał go w 1978 r. Jerzy Sobociński. Dokładnie 11 maja minęła 40. rocznica tego wydarzenia.
MIK, KB, fot. KB
Napisz komentarz
Komentarze