Jako pierwszy spośród trzech startujących kaliszan na podium zameldował się Wiktor Cegła. 16-letni zawodnik MMA Tornado rywalizował w light contact w kategorii do 93 kg juniorów ze starszymi od siebie rywalami. Brąz zapewnił sobie po triumfie na punkty nad 18-letnim Kacprem Sochackim z Warszawy. Krążek z tego samego kruszcu wywalczył Jakub Kopeć, który startował w light contact w kategorii do 66 kg juniorów. 17-latek pomyślnie przeszedł przez walki eliminacyjne, a pojedynek półfinałowy przegrał nieznacznie, na skutek niekorzystnej dla niego decyzji sędziowskiej. W starciu o trzecie miejsce uporał się z Łukaszem Kowalskim z Okniński MMA Grudziądz. – Kuba zdominował przeciwnika w stójce i poddał go duszeniem z pleców – relacjonuje trener Marcin Małecki.
Bez medalu wrócił do Kalisza trzeci z jego podopiecznych, Bartosz Śmietański. Pierwotnie był on zgłoszony do zmagań w wadze do 70 kg, ale nie osiągnął limitu, do którego zabrakło zaledwie 300 g. Warunkowo został więc przeniesiony do wyższej kategorii – do 77 kg. W niej przegrał pierwszą walkę, choć mógł ją skończyć przed czasem. Rywal wybronił się jednak z duszenia zza pleców, pokonał kaliszanina na punkty i później sięgnął po złoto.
– Te dwa brązowe medale są historyczne, bo pierwsze tej rangi w MMA dla Kalisza – podsumował zadowolony z występu swoich zawodników trener Małecki.
Michał Sobczak, fot. Marcin Małecki
Napisz komentarz
Komentarze