Chodziło o to, by zaprojektować urządzenie, które szybko obniży temperaturę napoju w puszcze do ponad 10 stopni Celsjusza. Jury brało pod uwagę innowacyjność i koszt realizacji projektu. - W pierwszej edycji konkursu to się nie udało, nie wyłoniliśmy zwycięzcy, właśnie dlatego, że zespoły nie podołały ostatniej fazie konkursu, czyli projektowaniu prototypu. Dlatego teraz dużą wagę przywiązaliśmy do tego, żeby wybrać takie projekty, które dają największą nadzieję, że da się je stworzyć. Patrzyliśmy np. na to, czy niektóre kluczowe rozwiązania były już wstępnie testowane – powiedział dr inż. Adam Sieradzki, jeden z członków jury oceniających projekty.
Tych wpłynęło ponad 20. Jury wybrało 3. Wśród nich jest projekt teamu RedKub, czyli Jakuba Jędrzjewskiego i Grzegorza Gorzaniaka z ostrowskiego ZAPu. - Każdy z nas specjalizuje się w danej dziedzinie, a praca została tak podzielona, aby każdy wykonywał to, co potrafi najlepiej. Takie rozplanowanie działań pozwoliło na uniknięcie zbędnych opóźnień pracy i problemów. Mimo to musieliśmy sporo się jeszcze nauczyć o procesie, który planujemy wykorzystać w naszym urządzeniu i zasadach budowy takiego systemu. Będzie on oparty o bardzo prosty układ sprężarkowy, taki jak w lodówce. Puszka będzie umieszczona w specjalnie skonstruowanym chwytaku, który spełnia rolę tzw. parownika. To element, który odbiera ciepło z puszki, chłodząc ją. Pobrana energia będzie oddawana na chłodnicy. Docelowo chłodziarka ma obniżać temperaturę napoju z 25 stopni do poziomu poniżej 10. Mamy nadzieję, że nasze urządzenie sprosta temu zadaniu – wyjaśniają uczniowie, którymi w trakcie tworzenia projektu opiekował się Paweł Sobczak.
Pozostałe projekty, które dostały się do finału stworzyli studenci. Teraz wszystkie zespoły pracują nad prototypami, które zaprezentują we wrześniu. Zwycięzcy otrzymają pieniądze, a ich urządzenie ma szansę na produkcję, co oznacza zyski od sprzedaży.
AW, fot. Paweł Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze