Od rana załogi z 39 państwa świata szykowały się do pierwszego startu w ramach Mistrzostw Świata. Maszyny, zajęły sporą część lotniska. Zawodnicy na odprawie zapoznali się z prognozą pogody i przede wszystkim z zadaniem na dziś.
Każdy z nich niesiony siłą wiatru musi „zameldować” się w powietrzu w wyznaczonych przez organizatorów punktach. Dolecieć do celu, by czytnik GPS odnotował wykonanie zadanie i, co równie ważne, bezpiecznie wrócić na lotnisko w Michałkowie.
Do ostatnich chwil przed lotem zawodnicy dopracowywali wszystkie szczegóły. Nawet niewielkie zabrudzenie czy osad może wpłynąć na sterowność maszyny, dlatego te 15- metrowe kolosy muszą lśnić w każdym centymetrze.
Po 11.00 zawodników w niebo holowały samoloty Aueroklubu Ostrowskiego. Pilotów czeka podróż na dystansie kilkuset kilometrów. Pierwszych powrotów do Michałkowa trzeba się spodziewać około 16.00. Wtedy też, tak jak przy odlotach, przy lotnisku na pewno pojawi się tłum ludzi, by kibicować zawodnikom. Życzymy im pomyślnych wiatrów!
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze