- Czas na odważne decyzje – to zdanie wielokrotnie powtarzał Piotr Kościelny, lider „Kaliszan” i kandydat tego Stowarzyszenia na prezydenta miasta. Najważniejszym punktem programu wyborczego ugrupowania jest zatrzymanie młodych ludzi w Kaliszu. - Jedną z propozycji, którą w tym miejscu chcielibyśmy złożyć i ja jako kandydat na prezydenta chciałbym zaproponować mieszkańcom naszego miasta to przede wszystkim wprowadzenie po wyborach projektu, który dotyczyć będzie możliwości zakupu tanich działek miejskich przez młodych ludzi, młode małżeństwa. Tylko w ten sposób zamkniemy, przynajmniej częściowo, możliwość suburbanizacji kaliszan na okoliczne gminy – mówił Piotr Kościelny.
Kolejne pomysły Kościelnego to przede wszystkim utworzenie funduszu grantowego dla młodych przedsiębiorstw i, co powtarza każdy kandydat, – ściągnięcie do miasta inwestorów. Zdaniem Piotra Kościelnego przeszkodą w rozwoju gospodarczym Kalisza jest „rozczłonkowanie” obecnych terenów inwestycyjnych. - Mogę Państwu obiecać, a w zasadzie zapewnić, że pod moim przewodnictwem urzędnicy rozpoczną bardzo aktywną działalność, jeśli chodzi o scalanie gruntów, bo tu wiodąca rola należy do miasta, po to, żeby te tereny inwestycyjne stworzyć. Bez tego nie tylko nie ściągniemy do naszego miasta kolejnych inwestorów, ale również dojdzie do tego, że nie tylko za mieszkańcami naszego miasta do sąsiednich gmin odpływać będą podatki, ale to tam będą lokować się kaliskie zakłady pracy – przedstawiał Kościelny.
Kandydat „Kaliszan” mówił również o problemie braku miejsc parkingowych w centrum miasta. Piotr Kościelny chciałby, by duży parking, najlepiej podziemny, powstał na terenie obecnego targowiska przy Nowym Rynku. Kupcy mieliby przenieść się do zmodernizowanego targowiska przy ul. 3 Maja.
Najbliższym współpracownikiem Kościelnego i kandydatem na wiceprezydenta jest ekonomista, dr Artur Dembny, były radny Rady Miasta Kalisza z ramienia Platformy Obywatelskiej. Dembny zaznaczał, że zależy im na odpolitycznieniu samorządu. - Zero polityki, zero polityków, tak by było najlepiej dla miasta. Chcemy dopuścić do rządzenia miastem ludzi nowych, ludzi młodych – mówił Artur Dembny.
Hasło, z którym Stowarzyszenie idzie po władzę brzmi: Siłą miasta są kaliszanie. Podczas konwencji zaprezentowano wszystkich kandydatów na radnych. - To ludzie o bardzo różnych profesjach, nauczyciele, byli samorządowcy, przedsiębiorcy, studenci, czy nawet uczniowie kaliskich szkół – wymieniał Kościelny. Na listach znaleźli się już nawet 18-latkowie.
***
Piotr Kościelny 4 lata temu do wyborów szedł razem z Grzegorzem Sapińskim pod szyldem stowarzyszenia „Wspólny Kalisz”. Ugrupowanie wygrało wybory, a Piotr Kościelny został wiceprezydentem miasta odpowiedzialnym za inwestycje. Jedną z jego najpoważniejszych decyzji był zakup nieczynnego basenu Delfin na Dobrzecu. Miasto wydało mln zł na przejęcie obiektu, którego, jak się później okazało, nie opłaca się remontować i nadaje się do rozbiórki. Sprawa trafiła do prokuratury i do dziś jest wyjaśniana.
Po niespełna dwóch latach od wyborów „Wspólny Kalisz” rozpadł się. Jego troje radnych - Magdalena Spychalska, Małgorzata Zarzycka i Piotr Lisowski – założyło nowy Klub „Tak dla Kalisza”. We wrześniu 2016 roku Piotr Kościelny złożył dymisję ze stanowiska wiceprezydenta. Powodem miały być naciski radnych PiS, którzy zagrozili, że odejdą z koalicji, jeśli prezydent Sapiński nie odwoła Kościelnego. Mówiono nawet o szantażu: jeśli Kościelny zostałby na stanowisku, wówczas Kalisz miałby nie otrzymać milionów rządowego wsparcia potrzebnego między innymi na budowę obwodnicy miasta. Do tego dochodziły zarzuty radnych zarówno opozycyjnych jak i koalicyjnych o opóźnieniu w inwestycjach. Grzegorz Sapiński zaprzeczał, że miał naciski ze strony PiS-u, a dymisja Kościelnego było dla niego naturalnym efektem rozpadu Klubu Radnych Wspólnego Kalisza.
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze