Blisko połowa Polaków nie pamięta, kiedy ostatnio mierzyła sobie ciśnienie tętnicze krwi. To proste, rutynowe, powszechnie dostępne badanie jest przez nas zaniedbywane. - Ja przyznaję, że nie mierzę regularnie ciśnienia. Nie mam takiej potrzeby – mówi nam kaliszanka, Oliwia. Podobne zdanie ma pan Jan – Nie badam ciśnienia, bo wiem, że mam dobre. Z dobrego może jednak szybko zmienić się na złe, czyli wysokie. Prawidłowe ciśnienie to takie mieszczące się w przedziale od 120/80 do 139/89. Jeżeli ciśnienie skurczowe wynosi 140, a rozkurczowe 90, to mówimy już o nadciśnieniu.
Na rozwój nadciśnienia ma wpływ wiele czynników: od tych genetycznych po własne zaniedbanie jak nadwaga, brak ruchu, palenie papierosów, niezdrowe odżywianie, stres. - Nadciśnienie nie boli, ono daje objawy. Czasami nie wiemy, że za niektóre nasze dolegliwości odpowiada właśnie zbyt wysokie ciśnienie. To są bóle głowy, bóle głowy poranne, to są czasami zaburzenia widzenia, wymioty i uczucie nudności – tłumaczy Aleksandra Kieliszek, koordynator kampanii „Ciśnienie na życie”.
Dlatego nadciśnienie nazywane jest cichym zabójcą – jego objawy są niegroźne, ale ostateczny skutek może być tragiczny. By zwiększyć świadomość Polaków w tym zakresie, po kraju jeździ specjalny bus, w którym nie tylko można bezpłatnie zmierzyć sobie ciśnienie, ale i przeprowadzić badanie wieku serca. Nasze serce może bowiem być od nas starsze lub młodsze, w zależności jak o nie dbamy. Obliczenie wieku serca trwa kilka minut. Najpierw przeprowadzany jest wywiad. Pielęgniarka pyta o to, czy palimy papierosy czy uprawiamy sport i czy wystąpiły u nas jakieś problemy sercowo-naczyniowe. Następnie dwukrotnie mierzy się ciśnienie. Do obliczenia wieku serca potrzebne są jeszcze takie dane, jak obwód talii, ramienia, waga i wzrost. Wszystkie te informacje zbiera specjalna aplikacja i podaje wiek naszego serca. Jeśli ktoś ma serce starsze od siebie, nic straconego – można je bowiem „odmłodzić” przez zdrowy styl życia. Bus kampanii „Ciśnienie na życie” będzie czekał na kaliszan jeszcze jutro od 10:00 do 18:00 przy ulicy Asnyka 69, niedaleko „Pałacyku”, czyli Biblioteki Głównej.
Agnieszka Gierz, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze