Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zatankował i odjechał… z wężem od dystrybutora gazu

Zapominalstwo kierowcy mogło spowodować spore problemy. Mężczyzna po zatankowaniu auta gazem, nie odpiął węża i odjechał. Na miejsce wezwano straż chemiczną.

Do zdarzenia doszło w niedzielę około 6:00 na stacji benzynowej BP przy ulicy Głogowskiej w Ostrowie Wielkopolskim. Jak informuje portal infostrow.pl kierowca po zatankowaniu LPG nie odłączył węża i odjechał wraz z nim, urywając go i uszkadzając instalację. Pracownicy stacji natychmiast wyłączyli prąd i wezwali straż pożarną oraz policję. Na szczęście w porę zadziałały zawory zabezpieczające i gaz się nie ulatniał.   – Nasze mierniki wykazały, że nie doszło do wycieku gazu – przekazuje nam dyżurny ostrowskiej straży.

Po sprawdzeniu, że nie ma już zagrożenia, z powrotem uruchomiono stację.

AG, infostrow.pl, fot. pixabay


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 32 km/h

Reklama