Konkurencja była spora. O miano najlepszej potrawy rybnej – przyrządzanej z karpia lub ewentualnie suma – walczyło 11 restauratorów, których łączy Dolina Baryczy. Dania do konkursu wybierali goście uczestniczący w zmaganiach restauracji podczas specjalnych rybnych kolacji. Z kilku propozycji wskazywali według nich najlepsze, które zakwalifikowały się do finału.
Znakiem rozpoznawczym Doliny Baryczy jest właśnie król wigilijnego stołu, ale tym razem musiał ustąpić miejsca innej rybie. Podniebienia jurorów podbił sum w sosie z zielonego ogórka. – Pierwsze trzy miejsca to ogólnopolski poziom – przyznaje Zbigniew Koźlik, jeden z oceniających. – Pomysły na potrawy były przemyślane.
- To już trzeci tytuł Mistrza Karpia uzyskany przez naszego szefa kuchni Romana Wegnerowicza, w przygotowaniu którego główne skrzypce grały nie tylko umiejętności kulinarne, ale także sum. Można powiedzieć, że Roman specjalizuje się w przyrządzaniu tej ryby. Raz tytuł został mu przyznany za sandacza. W historii naszej restauracji to już piąta wygrana. Pierwszą zdobył w 2009 roku, a karpia w sosie kurkowym, danie z certyfikatem Dolina Baryczy Poleca, serwujemy do dziś - informuje Karczma Górecznik.
Profesjonale jury potrawy oceniało w czasie specjalnego pokazu zorganizowanego właśnie w restauracji „Górecznik”. Nagrodę publiczności wybrano podczas spotkania podsumowującego Dni Karpia 2018 w Miliczu. Tutaj „jak świeże bułeczki” rozszedł się „Przysmak Elizy Radziwiłłówny zaproponowany przez restaurację Lido w Antoninie.
Dni Karpia i konkurs kulinarny, który jest jednym z elementów promocji bogactwa wielkopolsko-dolnośląskiego, organizuje Stowarzyszeniu "Partnerstwo dla Doliny Baryczy".
AW, Karczma „Górecznik”
Napisz komentarz
Komentarze