Zanurzenie w wibracjach, swoisty masaż falami akustycznymi, precyzyjna synchronizacja świateł – te wszystkie elementy sprawiły, że niesłysząca i słabo słysząca młodzież mogła dosłownie poczuć muzykę na własnej skórze i oddać się tańcowi. Wyjątkową dyskotekę przygotował muzyk eksperymentalny Patryk Lichota. - To, że człowiek nie słyszy nie może go wykluczać z udziału w doświadczaniu dźwięków. Osoby niesłyszące mogą odbierać muzykę, tylko trzeba ją odpowiednio nastroić, znaleźć te częstotliwości, które będą już dotykać nie narządu słuchu, tylko całego ciała, trzeba wyszukać wibracji, które można przesuwać po ciele – wyjaśnia Patryk Lichota, muzyk eksperymentalny, twórca projektu DEAFINVIBE.
Już kilka dni przed imprezą muzyk współpracował z niesłyszącą młodzieżą, by poznać jej możliwości odbioru muzyki. Do projektu użył dużych głośników basowych, które wytwarzają najniższe dźwięki. Całość oparta była na muzyce elektronicznej, tanecznej, odpowiednio modulowanej przez Patryka Lichotę. Impreza odbyła się w ramach czwartej już edycji projektu „5 zmysłów”, w tym roku poświęconego pojęciu ekspresji. - To jest cudowny projekt, to bardzo rozwija nasze dzieciaki. Otwiera ich na doświadczania kultury. Jest to forma walki z wykluczeniem niepełnosprawnych w obszarze sztuki- mówi Majka Graf i Agnieszka Wypych ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 w Kaliszu.
Wychowankowie kaliskiego ośrodka przy ul. Kordeckiego już dwukrotnie brali udział w projekcie. Uczestniczyli w warsztatach przygotowanych specjalnie dla nich przez Polski Teatr Tańca czy orkiestrę kameralną Polskiego Radia Amadeus. Tylko wcześniej to kaliska młodzież musiała jechać do Poznania. Teraz projekt „5 zmysłów – ekspresja” to wiele wydarzeń, warsztatów w ponad 30 lokalizacjach w Wielkopolsce. - My zawsze ryzykujemy, staramy się bowiem realizować takie przedsięwzięcia, które na pozór wydają się czymś absurdalnym, np. zaczynaliśmy od pokazu wizualnego dla niewidomych. Według nas, tylko takie projekty mają sens, takie, które przełamują schematyczne myślenie ogółu społeczeństwa – mówi Paweł Gogołek, producent projektu „5 zmysłów”.
Dyskoteka bardzo spodobała się niesłyszącym i słabo słyszącym wychowankom. - Nie słyszę muzyki, ale czuję rytmy – opowiadała Joanna. - Czuję takie miłe wibracje. Aż chce się tańczyć – dodała jej koleżanka Paulina.
W ramach projektu „5 zmysłów – ekspresja” kaliska młodzież niesłysząca i słabo słysząca weźmie jeszcze udział w warsztatach teatralnych, które zakończa się spektaklem wystawionym na scenie Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego.
Materiał na ten temat bedzie można zobaczyć w Magazynie Miejskim 03.10.2014 r.
Agnieszka Gierz, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze