Zimni Ogrodnicy zjawiają się 12 maja. Pankracy, Serwacy i Bonifacy trzymają przez trzy kolejne dni. 15 maja zastępuje ich Zimna Zośka lub Izydor – w zależności od regionu. Dla rolników połowa maja to zawsze czas nerwów i obserwowania pogody, bo zjawienie się tego kwartetu zazwyczaj oznacza ochłodzenie, a nawet nocne przymrozki. Wszystko ze względu na niż baryczny, który w tym okresie napływa nad środkową i wschodnią Europę, przynosząc polarne powietrze.
Już w kulturze ludowej okres do połowy maja uznawany był za podrygi ostatnich wiosennych przymrozków. Pogodowe szaleństwa utrwaliły się w wielu powiedzeniach i przysłowiach poświęconych świętym patronującym dniom między 12 a 15 maja: "Pankracy, Serwacy, Bonifacy: źli na ogród chłopacy" lub "Na świętego Izydora często bywa chłodna pora".
Wiedzę ludową potwierdziły obserwacje prowadzone przez sto lat w Obserwatorium Astronomicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z analiz wynika, że w tym czasie ochłodzenie spowodowane curkulacją mas powietrza dotyczy aż 95 lat. W dziewięciu latach dobowe wahania temperatur wynosiły nawet 10 stopni Celsjusza. Najwyższe prawdopodobieństwo ochłodzenia występuje między 10 a 17 maja i wynosi aż 34%.
Tegoroczny maj jest tym bardziej wyjątkowy. Pogoda nas nie rozpieszcza. Mieliśmy zaledwie kilka ciepłych i słonecznych dni. Według analiz IMiGW może to być drugi najzimniejszy, a do tego deszczowy – bo opady mają nadejść lada chwila - maj w powojennej historii naszego kraju. Średnia dobowa temperatur to zaledwie 8 stopni Celsjusza. W wielu regionach w południe sięgała w podrygach 12 stopni, a były miejsca, gdzie termometry pokazywały zaledwie 5 stopni.
Prognozy na najbliższe dni – od weekendu – jak na razie są optymistyczne i zapowiadają wzrost temperatur. Już w piątek ma być cieplej i słoneczniej. W kolejnych dniach słupki rtęci miejscami mają nie tylko przekroczyć 20 stopni, ale sięgnąć nawet 30. Jeśli tak się stanie, to biorąc pod uwagę dotychczasowe temperatury, będziemy mieć najzimniejszy maj od 9 lat. Jeśli prognozy zawiodą tegoroczny miesiąc może konkurować o to miano z majem 1991 roku. Wtedy cały miesiąc był „pod psem”, a do tego Zimni Ogrodnicy przynieśli spore przymrozki w całym kraju i te występowały nawet pod koniec miesiąca. Zimniejszy był tylko maj 1980 roku.
AW, grafiki TwojaPogoda.pl, IMiGW, wikipedia. pl, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze