W Kaliszu mówił przede wszystkim o dbaniu o poprawę jakości powietrza. Miasto jest jednym z tych, które od lat w okresie zimowym borykają się ze smogiem, dlatego w kolejnych latach konieczne jest wprowadzanie przepisów, które zwiększą korzystanie z odnawialnych źródeł energii przy równoczesnym dbaniu o polską gospodarkę. Dlatego kandydatem PSL w Wielkopolsce jest Andrzej Grzyb, który od lat w Parlamencie Europejskim zajmuje się zieloną energią. - Trzeba zmienić model energetyczny, żeby chronić nasz klimat, żeby Polska mogła korzystać z tej energii, która jest u nas. My sprowadzamy ponad 15 milionów ton węgla z Rosji, to trzy razy więcej niż jak my rządziliśmy, czy to jest niezależność energetyczna, to jest patriotyzm gospodarczy? - pytał w Kaliszu Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL. - My nie możemy sprzedać polskiego jabłka, nie możemy sprzedać pomidorów tutaj z okolic Kalisza do Rosji, do obwodu Kaliningradzkiego, na Białoruś, a węgiel idzie w niekontrolowanej ilości. Te sankcje straciły rację bytu.
A dbanie o rolnictwo to jeden z trzech priorytetowych punktów Koalicji Obywatelskiej, forsowany przez PSL. Według zapowiedzi Władysława Kosiniaka-Kamysza zadaniem ludowców w Brukseli będzie walka o dopłaty dla rolników poszkodowanych m.in. przez ASF oraz klęski żywiołowe. I zapowiada 100 milionów euro, więcej niż udało się Prawu i Sprawiedliwości, na politykę spójności. A pieniądze mają być przeznaczone na ochronę zdrowia, przede wszystkim w chorobach nowotoworowych - na wprowadzenie europejskiego programu walki z nowotworami, które często są skutkiem wspomnianego już zanieczyszczenia środowiska. - Na poziomie gminy prewencja i profilaktyka, na poziomie miasta powiatowego diagnostyka i to w każdym mieście powiatowym szybko dostępna, a na poziomie ośrodka subregionalnego takiego jak Kalisz ma być leczenie i to dla każdego, a nie dla wybranych - deklarował prezes PSL.
Przy okazji wizyty w Kaliszu ludowcy zapewnili, że ich udział w Koalicji Europejskiej to gwarancja konserwatywnych poglądów w sojuszu. A równocześnie umiejętność współpracy i dbania o relacje z innymi krajami Europy. - Ludzie mają poczucie wartości, jaką jest obecność Polski i Wielkopolski w UE i te osiągnięcia poszczególnych społeczności lokalnych, szczególnie tych najmniejszym. Zawsze w sposób taki mocny jest podkreślane, że gdybyśmy nie mieli tego wsparcia to mielibyśmy dużo trudniej osiągnąć to, co jest nasza dumą - dodał dr Andrzej Grzyb, kandydat PSL do PE.
Andrzej Grzyb jest jedynym kandydatem PSL w Wielkopolsce na listach Koalicji Europejskiej. I jedynym z dotychczasowych posłów w naszego województwa, który ubiega się o reelekcję.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze