Streetballowe zawody nad Łabą rozegrano już po raz 24. To najstarszy turniej ulicznej koszykówki w Czechach. W szranki stanęło 51 drużyn w różnych kategoriach wiekowych. Rywalizacji zespołowej towarzyszyły konkursy indywidualne, w tym najbardziej widowiskowy pojedynek dunkerów. Gwiazdą tych zmagań był Arek „Aro” Przybylski”. Kaliszanin, zaliczany do europejskiej czołówki, nie miał sobie równych i w znakomitym stylu sięgnął po główną nagrodę. W pokonanym polu pozostawił sześciu zawodników.
– Wygrałem wykonując wsad tdubble up, przeskakując trzy osoby oraz robiąc wsad z przełożeniem piłki pod nogą – mówi „Aro”.
Zawody w Czechach rozegrane zostały w ramach cyklu Streetball Mania z serii „Battle for Europe”.
(mso), fot. i wideo: archiwum prywatne Arka Przybylskiego
Napisz komentarz
Komentarze