La Strada rozpoczęła się jak co roku barwną paradą, która otworzyła festiwal. Poprowadzili ją szczudlarze z Uciechowa, za nimi studenci Studium Animatorów Kultury, tancerze ze Szkoły Tańca Sieraszewski Dance Studio i najmłodsi miłośnicy festiwalu – dzieci z Niepublicznego Przedszkola Niezapominajka. Wraz z nimi przez śródmieście przeszli oczywiście kaliszanie, wszyscy uśmiechnięci i pełni optymizmu.
O 19:00 na Głównym Rynku odbyła się rewia tańca na ulicy, a już o 20:00 warsztaty teatru ulicznego „Historia z życia…” w reżyserii Mikołajka Wiepriewa, który wraz z Dominiką Juchą z krakowskiego teatru Nikoli, od poniedziałku prowadził warsztaty w kaliskim Centrum Kultury i Sztuki. Udział w tych spotkaniach wzięła młodzież z kaliskich szkół. Przedstawienie „Historia z życia…” była podsumowaniem ich wspólnej prawie tygodniowej pracy. Oklaskom nie było końca.
O 21:00 kaliskie ulice stały się sceną dla Studium Animatorów Kultury Kalisza, którzy zaprezentowali piękny spektakl „Z tamtej strony jeziora”. Przedstawienie powstało na podstawie ballad Świteź i Świtezianka Adama Mickiewicza. Łączyło ono elementy teatru dramatycznego, teatru tańca, teatru ulicznego i plastycznego. Młodzi artyści ukazali opowieści, których tematyka, mimo swoich prawie dwustu lat, jest nadal aktualna. Spektakl reżyserowała i choreografię opracowała Anna Wytych-Wierzgacz.
Kolejnym spektaklem, prezentowanym już na placu przy CKiS, był spektakl „In the blink of an eye” przygotowany przez teatr Ton Und Kirschen z Niemiec. Teatr ten gościł na 24. edycji La Strady w Kaliszu, prezentując wówczas spektakl „Perpetum mobile”. To wędrowna grupa teatralna założona wiosną 1992 roku i od tamtej pory mieszkająca w Werder. Ze swymi produkcjami przemierzają Brandenburgię i cały świat. Grupa liczy 9 osób, a jej członkowie pochodzą z Niemiec, Anglii, Walli, Francji, Meksyku i Kolumbii. Spektakl „In the blink of an eye” to wzruszający kalejdoskop tego, czym może być teatr, a wszystko przez chwilę, w mgnieniu oka. Zespół teatru Ton Und Kirschen nawiązał doskonały kontakt z kaliską publicznością i jak później dodali sami artyści – dawno nie doświadczyli takiej wrażliwości ze strony odbiorców ich sztuki. Warto dodać, że twórcy podczas spektaklu sami grali na instrumentach, tworząc w ten sposób muzyczne tło do swojego dzieła. Spektakl powstał pod kierownictwem artystycznym Davida Johnstona i Margarete Biereye.
Ostatnim tego wieczoru był kontrowersyjny i zaskakujący ekspresją teatr A PART z Katowic z przedstawieniem „Lear k***a!” Tegoroczny spektakl artystów będzie miał dopiero swoją premierę po kaliskim występie. To spektakl mocny, skierowany jedynie do widzów dorosłych, zaskoczył niejednego kaliszanina. „Lear k***a!” nawiązywał do motywów i wątków zawartych w Królu Learze Williama Szekspira. Pojawił się w nim mocno zaznaczony motyw starczego despotyzmu, a także dążenie do władzy absolutnej, całkowita zatrata w konflikcie i wojnie, oraz rozpad struktur moralnych i społecznych. W przedstawieniu można było zobaczyć robiące wrażenie wysokie metalowe konstrukcje, ruchome podesty, szczudła, żywioły ognia i niezwykle ekspresyjne aktorstwo. Scenariusz, scenografia, choreografia i reżyseria spektaklu: Marcin Herich.
Tymczasem przed nami kolejny, drugi dzień La Strady, a jego program przedstawia się następująco:
15 czerwca 2019 r. /sobota/
- godz. 18.00 Koncert DIXI COMPANY Poznań Swingująca Wielkopolska - Mała Akademia Jazzu (Główny Rynek)
- godz. 21.00 Spektakl WARSZAWSKIE CENTRUM PANTOMIMY Warszawa Adam & Eva. In vivo. (plac CKiS)
- godz. 22.00 Spektakl Teatr GIRAFFE ROYAL Estonia Carnival (plac CKiS)
- godz. 23.00 Spektakl Teatr AKT Warszawa Ja gore (plac CKiS)
KB, fot. Karolina Bazan
Napisz komentarz
Komentarze