Funkcji zastępcy wójta gminy i radnego nie można łączyć. Dlatego Edward Wasik 1 października złożył pisemną rezygnację z mandatu. Radni Rady Powiatu Kaliskiego obecni na czwartkowej sesji jednogłośnie zaakceptowali prośbę członka kluby Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Radni mieli wygasić jeszcze jeden mandat; Małgorzata Miklas, również z SLD, nie złożyła w przepisowym czasie swojego oświadczenia majątkowego. Mimo upomnienia pismo nie długo nie wpływało do urzędu. - Dopiero dziś otrzymaliśmy oświadczenie majątkowe wraz z wytłumaczeniem spóźnienia, dlatego poprosiłem radnych o usunięcie punktu dotyczącego wygaszenia mandatu naszej koleżanki z porządku sesji – wyjaśnił w czwartek Mieczysław Łuczak, przewodniczący Rady Powiatu Kaliskiego.
Zwyjaśnienia złożonego w starostwie 23 października przez Małgorzatę Miklas wynika, że pismo ponaglające dotarło do jej domu, ale nie ona je odebrała i nie wiedziała o jego istnieniu. Radna wyjaśniła, że dokument przypominający o konieczności złożenia oświadczenia majątkowego otrzymała dopiero w tym tygodniu. - Dobrze, że radna złożyła oświadczenie i że przewodniczący podjął decyzję o usunięciu punktu o wygaszeniu mandatu – uważa Krzysztof Nosal, starosta kaliski.
Małgorzata Miklas, startująca w poprzednich wyborach z okręgu 2, w tych nie startuje. Jej kolega, Edward Wasik, mimo prośby o wygaszenie mandatu w tej kadencji ubiega się o niego w nadchodzących wyborach.
RED, zdjęcie AW
Napisz komentarz
Komentarze