Z roku na rok sytuacja się pogarsza. O stepowieniu południowej Wielkopolski wiadomo od dawna, więc tegoroczna susza chyba nikogo już nie dziwi. Chociaż wszyscy mieli nadzieję, że jednak popada, a na polach obrodzi. – Powiat kaliski jest jednym z bardziej dotkniętych suszą. Brak deszczu plus rekordowo wysokie temperatury w czerwcu sprawiły, że ucierpiała większość upraw. Niskie będą zbiory zboża, kukurydzy czy roślin strączkowych – mówi o pierwszych szacunkach Robert Łuczak, przewodniczący rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej. - Ta klęska suszy jest w tym momencie najbardziej dotkliwa w uprawach zbóż jarych, odrobinkę mniej w uprawach zbóż ozimych, ale także dotyka upraw warzywniczych. Praktycznie na terenie całego powiatu kaliskiego, we wszystkich 11 gminach, mamy do czynienia z klęską suszy, z olbrzymim niedoborem wody.
Rolnicy mogą liczyć na odszkodowania. Wnioski można składać w każdym urzędzie gminy do połowy lipca. Do tej pory najwięcej wpłynęło w gminach Blizanów i Godziesze Wielkie. Teraz w pola ruszą komisje, które oszacują straty.
AW, zdjęcie autor
Napisz komentarz
Komentarze