Obserwacja takiego zaćmienia - ze względu na rzadkość, z jaką występuje - jest zwykle związana z ogromnym przeżyciem, emocjami, a nawet krzykami, wrzawą i ogólnie niespotykaną ekspresją. Spotęgowane jest to długim oczekiwaniem, wypatrywaniem właściwej pogody i dogodnego miejsca obserwacji. - Nam się udało – relacjonuje nam prosto z Ameryki Południowej Radosław Pior z Koła Astronomicznego Malapert. – W trakcie zaćmienia rejestrowaliśmy jego przebieg aparatami fotograficznymi i kamerami, ale także rejestrowaliśmy zmieniającą się temperaturę otoczenia i naświetlenie. Te rejestracje posłużą nam do przygotowania sensorycznego wykładu astronomicznego dla osób niewidomych.
Teraz miłośnicy astronomii zwiedzają pustynię Atakama w Chile, a także planują zwiedzić amatorskie i profesjonalne obserwatoria astronomiczne. Dodatkowo podróżują śladami Ignacego Domeyki, polskiego geologa i badacza, w który w Chile spędził większość swojego barwnego życia.
Do Kalisza podróżnicy powrócą 15 lipca, a my już jesteśmy umówieni na spotkanie i pełne wrażeń opowieści.
Karolina Bazan, Radosław Pior, fot. Koło Astronomiczne Malapert
Napisz komentarz
Komentarze