Sprawę opisuje portal tvn24.pl. Do zdarzenia doszło 28 września 2008 r. po godzinie 19:00 na drodze krajowej nr 11 między Słupią a Piaskami w Wielkopolsce. Na prostym odcinku drogi 22-letni wówczas mieszkaniec Kępna Kacper M., kierując alfą Romeo, zjechał nagle na przeciwległy pas jezdni i uderzył w czterech jadących z przeciwka motocyklistów w wieku 20-26 lat. Trzech motocyklistów zginęło na miejscu, czwarty zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Kacper M. usłyszał wyrok 5 lat pozbawienia wolności. Przeszedł wszystkie procedury odwoławcze, składał apelacje do sądów wszystkich instancji. Prosił też prezydenta RP o ułaskawienie.
Włosi odmówili wydania sprawcy
Po uprawomocnieniu się wyroku w 2016 r. nie stawił się do odbycia kary. - Na początku 2016 roku najpierw został wydany za nim list gończy. Po kilku miesiącach policja w Kępnie zawnioskowała do sądu rejonowego o wydanie europejskiego nakazu aresztowania dlatego, że z posiadanych przez nas informacji wynikało, że skazany przebywa na terenie Europy Zachodniej, głównie w Niemczech – mówi portalowi kom. Mateusz Lewek, zastępca naczelnika Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kępnie. W 2018 r. mężczyznę udało się zatrzymać we Włoszech, ale tamtejszy sąd odmówił wydania go do Polski.
Zatrzymany w Niemczech
Na początku 2019 r. 33-latka zatrzymano w Niemczech. - Ponownie rozpoczęła się procedura o jego wydanie polskim organom ścigania i ostatecznie 31 lipca został przekazany stronie polskiej, a następnie przetransportowany do więzienia – dodaje Lewek.
Sprawca wypadku trafił do więzienia po 11 latach od tego zdarzenia.
MIK za: tvn24.pl, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze