Co to była za uczta! By zobaczyć, ale przede wszystkim skosztować loda – giganta, na kaliskiej starówce pojawiły się tysiące mieszkańców. Wielu wyposażonych w większe i mniejsze naczynia, w tym nawet… wiaderka. Lodem obdzielono ich hojnie, bo w końcu było czym.
Firma Augusto było wówczas w szczytowej formie. Założona w 1991 roku przez braci Augusta Ryszarda Tomaszka i Tadeusza Henryka Tomaszka zajmowała się głównie produkcją lodów. Z 17 pracowników, w latach świetności zwiększyła zatrudnienie do ponad 600 osób. Zakład posiadał jedne z najnowocześniejszych urządzeń w tej części Europy. To wszystko pozwoliło na pobicie w październiku 1994 r. Rekordu Guinnessa. Przedsiębiorstwo wykonało największego na świecie loda ważącego 8280 kg (bez orzechów i czekolady), o wymiarach 2 x 1,2 x 4 m. Sam patyk mierzył 4 metry długości, miał 0,45 m szerokości i ważył 55 kg. Gigantycznego loda można by podzielić na 175 tys. porcji zwykłych lodów.
MIK, fot. arch. August Tomaszek
Napisz komentarz
Komentarze