Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Trzynastego wszystko zdarzyć się może…” Czy jesteśmy przesądni?

Czarny kot przebiegający drogę z lewej strony na prawą, czerwona wstążka w wózku niemowlaka, umieszczanie luster naprzeciw siebie, przechodzenie pod drabiną, sól rozsypana na podłodze czy siadanie przy rogu stołu - nie sposób wymienić wszystkich przesądów, które z pewnością obiły nam się o uszy, a być może w niektóre z nich nawet wierzymy. Szczególnie w takie dni jak dzisiaj – piątek trzynastego.
„Trzynastego wszystko zdarzyć się może…” Czy jesteśmy przesądni?

Czarny kot to już klasyka...

Połowa Polaków wierzy w przesądy

Podobno prawie połowa dorosłych Polaków wierzy w przesądy. Często wiąże się to po prostu z przekonaniami wyniesionymi z domu rodzinnego. Już z dziada pradziada przekazywano sobie prawdy, wierzenia i zabobony. Nasze matki, babki czy prababki często nie znały podstaw tych wierzeń, wiedziały jedynie, że jeśli na przykład przejdziemy pod drabiną to przyniesie nam to nieszczęście. Okazuje się, że wierzenie związane z drabiną wywodzi się prawdopodobnie jeszcze z czasów średniowiecza. Wówczas miała symbolizować szubienicę, na której wieszani byli ludzie.

Inny przesąd mówi o tym, aby zawsze w wózku niemowlaka zawiesić czerwoną wstążeczkę. Czerwień ma ochronić przed złym spojrzeniem, przez rzuceniem uroku. Podobne znaczenie ma czerwona nitka wiązana na nadgarstku. Często spotykana jest u celebrytów, np. Magdy Gessler, czy piosenkarki Kayah.

Kolejny przesąd - rozsypana sól zwiastuje kłótnie i nieporozumienia i aby ich uniknąć należy wziąć szczyptę soli i rzucić za siebie przez lewe ramię. Natomiast siadanie w rogu stołu oznaczało dla osoby samotnej ryzyko zostania starą panną czy kawalerem.

Kiedy pieką nas uszy ma to oznaczać, że ktoś nas obgaduje, a gdy kładziemy torebkę na podłodze mogą uciec nam pieniądze. Słynny czarny kot, który przebiega drogę o poranku oznaczał przecięcie nici życia.

Za to kominiarz podobno przynosi szczęście

Zdarza się tak, że znane przesądy są dziś interpretowane całkiem inaczej niż na przykład w średniowieczu. Kiedyś znalezienie pieniędzy na ziemi uważano za złą wróżbę, teraz oznacza to szczęście. Chuchając na nie, mamy przyciągnąć kolejne pieniądze.

Piątek trzynastego

Piątek trzynastego jest dniem, który większość Polaków uznaje za pechowy. Oprócz Polski traktowany jest podobnie również w krajach anglojęzycznych oraz francuskojęzycznych. Ciekawostką jest fakt, że na przykład w Grecji, Rumunii i Hiszpanii za pechowy uznawany jest wtorek trzynastego, a we Włoszech piątek siedemnastego.

Istnieje nawet coś takiego jak strach przed piątkiem trzynastego i nosi nazwę paraskewidekatriafobia.

Czy takie wierzenia są rzeczywiście związane z prawdą, czy są tylko wytworem naszej wyobraźni? Naukowcy, a w szczególności fizycy kwantowi uważają, że to nasze myśli tworzą otaczającą nas rzeczywistość i w dużej mierze to od nas zależy, jak przeżyjemy dany dzień, czy spotka nas szczęście, czy może negatywne myśli wykreują równie negatywne zdarzenia…

Karolina Bazan, fot. pixabay.com


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 21°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 16 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: JaTreść komentarza: żałoba narodowa w świeckim kraju z powodu śmierci głowy kościoła to robienie ku**y z logiki. Ja na przykład jestem wyznawcą jediizmu i nie obchodzi mnie to że umarł jakiś argentyński ksiądz bo dlaczego miałoby mnie to obchodzić ?Data dodania komentarza: 22.04.2025, 15:41Źródło komentarza: Będzie żałoba narodowa. Co można, a czego nie?Autor komentarza: MajkówTreść komentarza: Ha, ha! Sienkiewicza, okres oczekiwania na rozpatrzenie wniosku mieszkańców to 60 lat. Nadal to tylko wniosek :) Cierpliwości moi Państwo, cierpliwości :)Data dodania komentarza: 22.04.2025, 14:53Źródło komentarza: "Wciąż rozrastające się osiedle”. Potrzebna jest tam nowa drogaAutor komentarza: abcdefTreść komentarza: Dana, dana, dana, radna Sadowska bardzo zatroskana, ale niech nie gra pierwszej naiwnej. Jak popierana przez nią waaadzunia (ach, jaka też wspaniała!) miała kasę na tę drogę (z funduszy na drogi dojazdowe do terenów rolniczych), to ją zmarnowała nie potrafiąc przeprowadzić przetargu. Zamiast dopłacić brakującą sumę doprowadzono do BEZPOWROTNEJ utraty wspomnianych funduszy i teraz trzeba to będzie sfinansować z miejskiej kasy. No ale ponieważ to inwestycja drogowa, to będzie można ogłosić, że to wina Widcoka, wina Widcoka, wina Widcoka!!! Tak jak z obwodnicą - osiem lat rządów PiSSu nie wystarczyło Widcokowi, żeby tę obwodnicę wybudować. Co innego z PiSSusiem (och, jakże też kochanym!). On miał zaledwie osiem lat na obwodnicę, jest więc ze wszech miar usprawiedliwiony, miał przecież ważne sprawy państwowe na głowie. Czyli bez dwóch zdań wina Widcoka, wina Widcoka, wina Widcoka!!!Data dodania komentarza: 22.04.2025, 14:37Źródło komentarza: "Wciąż rozrastające się osiedle”. Potrzebna jest tam nowa drogaAutor komentarza: kTreść komentarza: Gdyby placic ludziom wiecej to by takiej rotacji nie bylo.Data dodania komentarza: 22.04.2025, 14:02Źródło komentarza: 10 tysięcy ludzi odeszło z Dino. Duża rotacja w tej sieci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama