Na wieczór wyborczy SLD przyszli kandydaci tego komitetu, wielu sztabowców i członków wszystkich trzech partii. Do 21.00 z zaciekawieniem, ale i pewnym spokojem wszyscy spoglądali na ekrany telewizorów, by kilka minut po dziewiątej upewnić się w wynikach – wracamy do Sejmu – chwilę później potwierdzili członkowie Lewicy.
Cieszymy się, że Lewica wróciła do Sejmu, to jest najważniejsza informacja, którą otrzymaliśmy przed chwilą (…) To zjednoczenie, ta nasza koalicja, sprawiła, że po prostu możemy się cieszyć takim wynikiem. To zjednoczenie daje dodatkowe punkty i cieszę się bardzo, że będziemy mogli realizować swój program - mówi Beata Błażejczak – Kleczewska, kandydatka SLD Lewicy do Sejmu.
MS, fot. KN
Napisz komentarz
Komentarze