Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 10:38
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dźgnął brata, czy ten sam się nadział na nóż? Sądowy finał rodzinnej kłótni ZDJĘCIA

Nie stronili od alkoholu, a przy okazji od kłótni. Najczęściej o pracę włożoną w utrzymanie rodzinnego domu. I jedna z tych sprzeczek między braćmi zakończyła się aktem oskarżenia. Jeden z mężczyzn zadał drugiemu cios nożem i odpowiada za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Chociaż sam twierdzi, że zabić nie chciał, a młodszy brat nadział się na ostrze przez przypadek. Dlatego też przeprosił go przed sądem. Poszkodowany początkowo przeprosin nie przyjął, ale kiedy przyszło do zeznawania stwierdził, że bratu wybacza i nie chce, by ten szedł do więzienia.
Dźgnął brata, czy ten sam się nadział na nóż? Sądowy finał rodzinnej kłótni ZDJĘCIA

Do zdarzenia doszło w sierpniu br. w powiecie kępińskim. Mężczyźni mieszkali tam w jednym domu wspólnie z matką i dwoma innymi braćmi. Oskarżony nigdy nie założył rodziny i nigdy z domu rodzinnego się nie wyprowadził. Pozostali przez alkohol rozstali się ze swoimi partnerkami i wrócili do matki.

Tam też nie stronili od trunków wyskokowych, a kiedy pili to się kłócili. Powodem było zaangażowanie każdego z braci w prace domowe, zeznał tuż po zatrzymaniu w sierpniu 2019 roku oskarżony Sławomir G. We wtorek, 29 października w kaliskim sądzie jego zeznania przeczytała sędzia Katarzyna Maciaszek. - On twierdził, że my nic w domu nie robimy, tylko on. Płot zrobiłem ja, dechy do studzienki ja, rąbię drewno na opał. Waldek nic nie robi, bo nie ma palców, uciął sobie na krajzedze. Bracia Waldek i Tomek zawsze mają do mnie pretensje. Waldek twierdzi, że jest taki święty. Jestem zdolny do pracy, jak da to pojadę znowu do pracy do Niemiec, bo tam nie można pić.

Akurat kiedy doszło do zdarzenia Sławomir G. przyjechał na krótki urlop do Polski. Miesiąc wcześniej pojechał do pracy do Niemiec. Z zawodu był rzeźnikiem. Wolny czas w Polsce wykorzystywał m.in. na picie, które było zabronione tam, gdzie się zatrudnił. Jak zeznał w momencie kłótni z bratem pił od dwóch dni. Podobnie jak ugodzony nożem Tomasz. - Robiłem papierosy w łazience. Brat uderzył mnie w głowę. Wtedy wziąłem nóż, wyleciałem do pokoju, a brat leciał z trzeciego pokoju jak tajfun i sam mi wleciał - mówił przed sądem oskarżony. - Ja nie chciałem wcale go nożem uderzyć. 

Mężczyzna nie przyznał się do winy, a na pytanie swojej adwokat, czy rozróżnia trzymanie noża od zadania nim ciosu opowiedział, że tak i feralnego dnia ostrze trzymał w ręce, ale wyciągnięte w kierunku brata. Tego też dwukrotnie przeprosił, ale Tomasz G. powiedział, że za późno na takie gesty. Chociaż gdy przyszło do zeznań to ostatecznie z nich zrezygnował i dodał, że nie chce, by brata spotkała kara. Zeznawać nie chciał też drugi z braci Waldemar oraz matka mężczyzn, która w momencie zdarzenia też była w domu. - Ja mogę tylko powiedzieć, że nic nie widziałam, bo byłam w łazience akurat - wyjaśniła w sądzie Janina G., matka mężczyzn.

Chociaż poszkodowany Tomasz G. przestał czuć uraz do Sławomira G., a ten nie przyznaje się do próby zabicia młodszego brata to i tak usłyszał zarzuty. Przed sądem odpowiada za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. - Podszedł do stojącego w swoim pokoju pokrzywdzonego, ubranego w odzież wierzchnią od pasa w dół, i zadał cios nożem o długości ostrza 12 cm, trzymanym w prawej ręce, w odsłoniętą klatkę piersiową na wysokości 7. i 8. żebra w linii środkowo-obojczykowej po prawej stronie - czytała ustalenia śledczych Aleksandra Zając-Hanulak, prokurator Prokuratury Rejonowej w Kępnie.

Kiedy brata już dźgnął, czy też ten sam nadział się na nóż – tę kwestię rozstrzygnie sąd – Sławomir G. poszedł do szopy napić się piwa. Tomasz G. w szpitalu przebywał poniżej 7 dni.

Oskarżonemu grozi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

AW, zdjęcia autor 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 9°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 18 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: klaTreść komentarza: Zachęcam do badań tym bardziej że pakiet jest bezpłatny a uratować może życie.Mnie wyszedł podwyższony wynik PSA-urolog orzekł łagodny rozrost i łykam codziennie tabletkę,nieco przekroczony poziom potasu oraz kwasu moczowego we krwi.Też otrzymuję na te schorzenia tabletki.Potas musi być nie za mały i nie za duży aby nie mieć komplikacji sercowych.Gdy poczytałem o dnie moczanowej,o guzkach i o tym że bóle są tak silne iż wybudzą i zmuszą do szukania ratunku na SOR to się przestraszyłem na maxa!Zaburzenia elektrolitów-sód,potas,kwas moczowy-latami rozwija się bezobjawowo ale jak walnie...Data dodania komentarza: 25.11.2024, 08:04Źródło komentarza: Ostatni dzwonek na BEZPŁATNE pakiety badań!Autor komentarza: PrawdaKaliskaTreść komentarza: A gdzie szansa dla osób, które musiały z różnych przyczyn wyjechać i wróciły? Mówiliście Państwo, że nie będą brane pod uwagę szczególne osiągnięcia... pomijam fakt, że w tym roku nie udostępniacie fotografii mieszkań- młody człowiek ma brać w ciemno...Data dodania komentarza: 25.11.2024, 07:45Źródło komentarza: Mieszkania dla młodych w KALISZU. Ruszył NABÓR!Autor komentarza: 😄😄😄Treść komentarza: BMW. i wszystko jasneData dodania komentarza: 25.11.2024, 00:49Źródło komentarza: Wypadek młodych ludzi w Borku NOWE FAKTYAutor komentarza: KaliszakTreść komentarza: Warto byłoby promować osoby urodzone w Kaliszu, które ukończyły studia w innym mieście, a wróciły do Kalisza pracować. Ukończyć uczelnie w Kaliszu i pracować w Kaliszu to normalna rzecz.Data dodania komentarza: 25.11.2024, 00:25Źródło komentarza: Mieszkania dla młodych w KALISZU. Ruszył NABÓR!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama