Ekipy nie tylko z województwa wielkopolskiego, ale i z dalekiej Nidzicy, a nawet Ukrainy rywalizowały w konkurencjach biegowych i technicznych. - Konkurencje biegowe to bieg na 60 metrów płaski oraz bieg na 60 metrów na wózkach, a także sztafeta 3x60 metrów. Konkurencje techniczne to skok wzwyż lekkoatletyczny, skok w dal z miejsca i rzut piłką lekarską 3kg i rzut do kosza – mówi Paweł Wiśniewski, kierownik mistrzostw.
Tym razem te dyscypliny sportowe pełniły funkcję terapii zajęciowej i rehabilitacji fizycznej. - Mistrzostwa mają być także formą integracji osób niepełnosprawnych. Już wczoraj były wielkie przygotowywanie, szykowanie koszulek. Nasi podopieczni bardzo to przeżywali – dodaje Magdalena Fijałkowska, wychowawca w Centrum Księdza Orione w Kaliszu.
Sportowa rywalizacja się liczy, ale wyłącznie dla siebie i pokonywania własnych barier. Osoby niepełnosprawne udowodniły dzisiaj, że są waleczne jak mało kto. - W ogóle się nie przygotowywałam, stawiam na luz. Mam swoją ulubioną konkurencję – skok wzwyż, który parę razy trenowałam i wiem, że jestem dobra – mówi Anna Chaładyn, podopieczna Warsztatów Terapii Zajęciowej Fundacji Miłosierdzie. - Nie liczę na medal ani na puchar, chcę się dobrze bawić. Dzisiaj będę rzucać piłką lekarską – dodaje Sylwia Grzesiak.
Uczestnicy Mistrzostw dawali z siebie wszystko. Nad ich bezpieczeństwem i dobrą atmosferą imprezy czuwali opiekunowie, sędziowie i rodziny. Organizatorem X Międzynarodowych Halowych Mistrzostw Kalisza Osób Niepełnosprawnych w Lekkiej Atletyce były Warsztaty Terapii Zajęciowej Fundacja Miłosierdzie.
Materiał wideo na ten temat znajdziecie w Magazynie Miejskim z 20.11.2014 r.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze