Brak włazów odkryli z samego rana mieszkańcy. O sprawie natychmiast powiadomiono miejskie służby, a we wskazane miejsca udały się patrole Straży Miejskiej Kalisza, by odpowiednio je zabezpieczyć. Na szczęście do tego czasu nie doszło do żadnego nieszczęśliwego wypadku. Na razie wiadomo o 9 skradzionych włazach do studzienek kanalizacji i deszczowej i 1 do kanalizacji sanitarnej.
Najbardziej poszkodowane są Ogrody: włazy zniknęły z ul. Niskiej, Ogrodowej, Wiśniowej i Rycerskiej. Fakt kradzieży stwierdzono również na Złotej. O sprawie powiadomione zostało już Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze