Czas wywołania tematu na obradach Rady Miasta nie jest oczywiście przypadkowy. W ostatnich tygodniach doszło w Kaliszu do dwóch wzbudzających kontrowersje sytuacji.
Chodzi m.in. o głośne na całą Polskę kazanie, wygłoszone niedawno w jednym z kaliskich kościołów. Ksiądz nawiązywał w nim do polityki, obrażając m.in. Roberta Biedronia - kandydata Lewicy na prezydenta RP. O sprawie pytaliśmy TUTAJ
Zbiegło się to „aferą billbordową”. Przy ul. Poznańskiej zawisł duży baner Fundacji Pro- Prawo do Życia, który głosi, że środowiska LGBT chcą uczyć dzieci od 4 roku życia masturbacji, a 9-latków zachęcać do pierwszych kontaktów seksualnych… Wydarzenia te wywołały falę komentarzy nie tylko w Kaliszu, ale i w całej Polsce.
Dlatego radni KO uważają, że na podstawie tych zdarzeń „można łatwo przypisać nam opinię społeczeństwa ksenofobicznego” i zaproponowali, by Kalisz w oficjalnej deklaracji, przyjętej przez Radę Miasta, potępił i odciął się od wszelkich aktów nienawiści i ksenofobii. Z jakim odbiorem spotkała się ta inicjatywa? Zobaczcie materiał wideo:
Treść deklaracji Rady Miasta Kalisza (pisownia oryginalna):
„Kalisz, najstarsze miasto w Polsce obdarowane na przestrzeni wieków darem wielokulturowości i różnych wyznań, które nieustająco wspominamy jako nasze bogactwo historyczne, chce staraniami samorządu i mieszkańców budować swoją przyszłość na fundamencie otwartości, szacunku i współpracy ze wszystkimi ludźmi dobrej woli.
Każdy człowiek, który chce tworzyć przyjazną atmosferę i harmonijną współpracę na rzecz budowy naszej wspólnoty samorządowej jest wśród nas mile widziany, bez względu na jego pochodzenie, narodowość, wyznanie, światopogląd czy orientacje seksualną.
Każdy człowiek ma zdolność do czynienia zarówna dobra jak i zła. Jakakolwiek z wcześniej wymienionych cech nie definiuje człowieka. O jego wartości świadczą jedynie jego czyny i dokonania. Dlatego za niedopuszczalne uważamy atakowanie i szkalowanie kogokolwiek z uwagi na to kim jest, co czuje i w co wierzy. Bo nie narodowością, wiarą czy orientacją seksualną żywi się zło, tylko nienawiścią do drugiego człowieka.
Potępiamy wszelkie przejawy ksenofobii i nienawiści, które wystąpiły lub mogą wystąpić w naszym mieście, odżegnując się od nich teraz i w przyszłości. Nie chcąc aby nasza wspólnota samorządowa była z nimi kiedykolwiek identyfikowana, deklarujemy: Chcemy Kalisza bez nienawiści!”.
Napisz komentarz
Komentarze