Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Tosia miała marzenie, więc napisała do prezydenta

Marzeniem 7-letniej Tosi było, żeby w kaliskim parku - podobnie jak w Warszawie - stanął pień drzewa z półkami na książki, aby każdy kaliszanin mógł wymienić przeczytaną książkę na nową. Droga do spełnienia tego marzenia, ku zaskoczeniu Tosi i jej rodziców, okazała się być bardzo prosta. Wystarczyło napisać list do prezydenta Kalisza Janusza Pęcherza.
Tosia miała marzenie, więc napisała do prezydenta

Tosia Buczkowska o bookcrossingu dowiedziała się z programu telewizyjnego. To idea nieodpłatnego przekazywania książek poprzez pozostawienie ich w miejscach publicznych, aby znalazca mógł je przeczytać i przekazać dalej. - Pewnego dnia zobaczyłam pień, w którym są półki z książkami. Każdą z tych książek można wziąć i przeczytać, a po przeczytaniu wymienić na nową – opowiada Tosia.

Tosia z rodzicami


Siedmiolatka uczy się czytać, ale na co dzień czyta razem z mamą i to również mama namówiła ją, żeby napisać list. - Staram się zawsze wychodzić naprzeciw oczekiwaniom córki i w miarę możliwości realizować jej marzenia. A że były to marzenia, których sami nie byliśmy w stanie spełnić podsunęłam córce pomysł, żeby napisała list do najwyższych władz miasta – mówi Agnieszka Buczkowska, mama Tosi.


Na początku dziewczynka była zaskoczona pomysłem mamy, ale koniec końców bardzo chętnie, własnoręcznie napisała list do prezydenta Kalisza. Odpowiedź z Urzędu Miejskiego na list Antosi przyszła po dwóch tygodniach. - Spodziewaliśmy się, że może być jakaś odpowiedź na list córki, ale nie aż taka – mówi Jakub Buczkowski, tata Tosi.

List Tosi do prezydenta Januza Pęcherza


Napisane przez młodą kaliszankę pismo przeszło całą urzędową drogę, a jej pomysł spotkał się dużą aprobatą prezydenta Janusza Pęcherza. - Odpowiedziałem Tosi bardzo poważnie, a po rozmowach z biblioteką miejską i wydziałem kultury dowiedziałem się, że jest możliwe, aby takie półki powstały. Na razie książki można wymieniać po przeczytaniu w naszej kaliskiej bibliotece, ale myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby zorganizować coś takiego w maju albo czerwcu w Parku Miejskim – mówi Janusz Pęcherz, prezydent Kalisza.


Dziewczynka do listu dołączyła rysunek, który być może będzie wskazówką dla osób, które zajmą się budową półek, ale wybór miejsca w parku, w którym staną półki zostawia urzędnikom. Natomiast na pewno w pniu drzewa zostawi jedną ze swoich ulubionych książek.

Odpowiedź prezydenta Janusza Pęcherza

Ewelina Samulak, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 23°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama