65-letni mieszkaniec powiatu zaparkował swój samochód przed jednym z kaliskich z marketów i wspólnie z żoną udał się na zakupy. - Gdy sprzedawczynie zorientowały się, że mężczyzna może być pijany postanowiły zainterweniować. Kiedy kierowca wyszedł na zewnątrz pracownice marketu uniemożliwiły mu dalszą jazdę, zabierając kluczyki od samochodu. O całej sytuacji natychmiast powiadomiły policję – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Badanie stanu trzeźwości wykazało u mężczyzny blisko 2 promile alkoholu. 65-latek stracił prawo prawo jazdy, a za swój czyn odpowie przed sądem. Podobnie, jak 32-letni obywatel Ukrainy, któremu jazdę udaremniło 20 kwietnia trzech motocyklistów. Okazało się, że kierowca forda miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Obywatelskie zatrzymanie miało miejsce na ul. Stawiszyńskiej, a opisywaliśmy je tutaj.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze