Wszystko działo się w minioną sobotę 2 maja, około. godz. 22.00. Policjanci z Jarocina, pełniący nadzór nad ruchem w Zakrzewie, zauważyli jadący z duża prędkością samochód marki Alfa Romeo. - Przyrząd do pomiaru prędkości wskazał 110 km/h w miejscu, w którym obowiązuje przysłowiowa „pięćdziesiątka”. Mundurowi pokazali kierującemu znak zobowiązujący do zatrzymania się, jednak sygnały te zostały przez kierowcę zignorowane – informuje asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy jarocińskiej policji. - Siedzący za kierownicą mężczyzna najpierw zwolnił, wyłączył światła mijania, po czym gwałtownie przyspieszył, oddalając się w kierunku Jarocina.
Policjanci natychmiast podjęli pościg. Mężczyzna uciekał przed radiowozem w kierunku krajowej „11”. Po przejechaniu kilku kilometrów, w miejscowości Witaszyce uciekinier skręcił na teren pobliskiego parkingu i opuścił pojazd. Po chwili mężczyzna był już w rękach policjantów. - Podczas kontroli osobistej funkcjonariusze znaleźli przy nim kluczyki do samochodu. W pojeździe natomiast ujawnili narkotyki w postaci suszu roślinnego – mówi asp. Agnieszka Zaworska. - Po sprawdzeniu zatrzymanego 34-letniego mieszkańca gminy Żerków okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania.
Za niezatrzymanie się do kontroli mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia. Przed sądem odpowie także za szereg wykroczeń, jazdę bez wymaganych świateł czy kierowanie bez uprawnień.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze