Prowadzący dochodzenie szczegółów dotyczących gwałtu nie zdradzają. Podkreślają jednak, że 32-letni sprawca seksualnej napaści był wyjątkowo brutalny. Mężczyzna został oskarżony o to, że stosując przemoc i groźby dopuścił się wyjątkowo brutalnego przestępstwa o charakterze seksualnym na szkodę 39-letniej pokrzywdzonej. Został ustalony i zatrzymany po kilku tygodniach. Od tego czasu jest tymczasowo aresztowany. - Ze względu na brutalny charakter przestępstwa, mając na względzie wszystkie okoliczności przestępstwa, które zostały ustalone w toku prowadzonego, niewątpliwym jest, że wniosek co do ewentualnej kary, będzie kierowany w górnych granicach zagrożenia. A jest to 12 lat więzienia – wyjaśnia Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
W momencie zdarzenia 32-latek był pod wpływem narkotyków i alkoholu, ale był poczytalny. Tak orzekli biegli psychiatrzy, którzy zostali poproszeni przez prokuraturę o opinię dotyczącą zdrowia oskarżonego. Mężczyzna od chwili zatrzymania przebywa w areszcie. W trakcie śledztwa przyznał się do winy.
AW, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze