Ostatni raz Rafał Trzaskowski gościł w Kaliszu podczas kampanii samorządowej w 2018 r.
Spotkanie jest otwarte i będzie okazją, by podziękować kaliskim wyborcom, którzy w niedzielę oddali na Rafała Trzaskowskiego 20 056 tysięcy głosów, czym kandydat Koalicji Obywatelskiej zdeklasował w naszym mieście kontrkandydatów. Będzie też okazja, by na żywo usłyszeć, co przeciwnik obecnego prezydenta RP ma do zaoferowania takim miastom, jak nasze. - To jest klasyczne wystąpienie wyborcze w otwartej przestrzeni. Takie, które możecie w kampanii obserwować – tłumaczy formułę Mariusz Witczak, poseł PO. - Natomiast zawsze przy tej okazji jest moment na bezpośrednie spotkania, na wymianę poglądów, czy wspólne zdjęcia dla zwolenników.
Przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej liczą, że w sobotę na Głównym Rynku w Kaliszu pojawi się kilka tysięcy zwolenników Rafała Trzaskowskiego, ale też osoby, które w niedzielę głosowały na tych kandydatów na prezydenta, którzy do drugiej tury nie weszli. I zapowiadają, że spotkanie będzie odbywać się pod egidą demokracji, ale równocześnie z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. - I na pewno widzimy się tam w dużym gronie osób – uśmiechnięci, pełni wiary, pełni nadziei na zwycięstwo, ale niech te pozytywne emocje i nadzieja na zwycięstwo nie da nam zapomnieć, że jesteśmy ciągle w stanie zagrożenia epidemiologicznego – dodaje Dariusz Grodziński z PO, który odpowiada za wizytę Rafała Trzaskowskiego. - Dlatego bardzo proszę, weźmy środki ochrony osobistej. Miejmy na sobie maseczkę lub przyłbicę, zachowajmy dystans od otaczających nas osób.
Spotkanie z mieszkańcami Kalisza potrwa około godziny. Później Rafał Trzaskowski pojedzie do Ostrzeszowa i tam ze swoimi zwolennikami oraz osobami ciekawymi jego wizji Polski w najbliższych pięciu latach, spotka się o 12.45
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze