Do zdarzenia doszło w minioną środę na terenie Kalisza. - Do mieszkania 80-letniego mężczyzny, pod pretekstem pozostawienia informacji dla sąsiada, weszły dwie nieznajome kobiety. Jedna z nich zajęła mężczyznę rozmową i poprosiła o zapisanie na kartce wiadomości – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Druga z kobiet wykorzystała sytuację i ukradła znajdujące się w mieszaniu pieniądze. Kaliszanin dopiero po wyjściu nieznajomych zorientował się, że padł ofiarą przestępstwa i zadzwonił do członków rodziny.
Oszustki skradły mężczyźnie kilkanaście tysięcy złotych.
Policja ostrzega, że oszuści wciąż modyfikują swoje metody. Najczęściej na ofiary wybierają osoby starsze. - Nie bądźmy więc obojętni i przy każdej okazji ostrzegajmy naszych bliskich o metodach działania przestępców. Przy każdym rodzinnym spotkaniu edukujmy seniorów, przypominając im o konieczności sprawdzania u źródła informacji przekazanych przez nieznajome osoby – apeluje asp. Anna Jaworska-Wojnicz. - Osoby starsze świadome zagrożenia i mające wiedzę, że mogą do nich telefonować, czy tez pukać do ich drzwi – przestępcy (podając się też często dla uwiarygodnienia swojej osoby za przedstawiciela instytucji zaufania publicznego) – będą ostrożniejsi a przez to też bezpieczniejsi. Przy tego typu przestępstwach ogromną rolę odgrywa profilaktyka. Rola bliskich jest w tym wypadku nieoceniona.
Co robić, by nie paść ofiarą oszustów? Policja radzi.
- Jeśli ktoś podaje się za pracownika administracji, MOPS, ZUS lub przedstawiciela wodociągów czy energetyki itp., zanim wpuścisz go domieszkania, zadzwoń do organizacji, na którą się powołuje i spytaj, czy taki człowiek miał Cię odwiedzić.
- Pamiętaj, że tego typu (prawdziwe) wizyty są poprzedzone odpowiednim komunikatem, np. ogłoszeniem na klatce schodowej, poinformowaniem przez spółdzielnię lub wspólnotę mieszkaniową.
- Nie wierz w nagłe, troskliwe wizyty bliżej nieokreślonych przyjaciół sprzed lat, znajomych, bądź kolegów członków rodziny. Najczęściej są to oszuści, którzy chcą wejść do twego domu i – zwyczajnie - cię okraść.
- Pamiętaj, że oszuści często proszą o możliwość pozostawienia informacji dla sąsiadki. Gdy pójdziesz po kartkę i długopis, oni mają czas by wejść do Twojego mieszkania i przeszukać pomieszczenia.
- Bardzo często oszuści – działając we dwóch – proszą o sprawdzenie np. przewodów wentylacyjnych, lub ciśnienia wody w kranie. Jeden będzie Ci towarzyszył odwracając uwagę od drugiego, który w tym czasie będzie okradał mieszkanie.
- Bądź ostrożny kupując od akwizytorów pukających do Twoich drzwi. Zdarza się, że podczas prezentacji dywanu, odkurzacza lub innych przedmiotów, zginą Twoje pieniądze i biżuteria.
- Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości poproś o pomoc sąsiada. Towarzystwo osób trzecich zwykle płoszy złodzieja.
- Bądź szczególnie ostrożny, jeśli osoba odwiedzająca żąda pieniędzy np. pierwszej raty, bądź zaliczki. Pamiętaj, że zawsze możesz zapłacić później np. przelewem lub na poczcie.
- Jeśli podejrzewasz, że wpuściłeś oszustów do mieszkania, dokładnie zapamiętaj ich twarze i jak najwięcej szczegółów z ich ubioru. Nie reaguj panicznie. Jeśli będą wiedzieć, że ich zdemaskowałeś, mogą w zrobić Ci krzywdę. Najlepiej idź pod pozorem pożyczenia pieniędzy do sąsiada i tam dyskretnie poproś go o zawiadomienie Policji. Jeśli nie masz takiej możliwości po wyjściu oszustów natychmiast dzwoń na Policję. Pamiętaj, że lepiej stracić pieniądze niż życie.
MIK, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze