Jest słodka, redukuje stres i poprawia nastrój. 7 lipca obchodziliśmy Światowy Dzień Czekolady WIDEO

Słodka czy gorzka - od lat jest czymś więcej, niż tylko po prostu produktem spożywczym. Wszystko zaczęło się około tysiąc lat przed Chrystusem. Ziarna kakaowca (ciekawostka: do wyprodukowania kilogram czekolady potrzeba ich około 800), podobno były obecne i wykorzystywane na co dzień w życiu Indian. Cywilizacja Majów wykorzystywała je jako środek płatniczy.

Niegdyś czekolada doprawiana była chilli i pieprzem. Tylko wyższe klasy społeczne mogły sobie pozwolić na spożywanie pysznego gęstego kakao.

Czekolada jako napój stała się niemal ogólnodostępna  w XVII wieku, gdy można było jej spróbować w powstających w tym okresie kawiarniach. W formie stałej pojawiła się po raz pierwszy w 1849 roku.

W 1975 roku po raz pierwszy dodano do niej mleko skondensowane i uzyskano czekoladę mleczną.

Dziś do wyboru mamy gorzką, deserową, mleczną, z orzechami, rodzynkami i całym mnóstwem innych dodatków. Można ją spożywać na wiele sposobów, może być płynna, w tabliczce. Najbardziej delektują się nią Amerykanie, którzy zjadają ponad 50% zasobów całego świata. Europa zjada 40%, a 10% – pozostałe kontynenty.

My też ją uwielbiamy, bo jest słodka, redukuje stres i poprawia nam nastrój. A do tego jest świetnym sposobem na obniżenie ryzyka chorób serca, działa antybakteryjnie i zwiększa odporność naszego organizm.

KB, wideo: Telewizja Kalisz