Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 19:47
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ryby nie czują bólu - uważa biegły. Sprawa gilotynowania karpi ponownie przed sądem ZDJĘCIA

Ryby nie czują, więc w trakcie ucinani im głów nie cierpiały – tak uważa biegły powołany w sprawie gilotynowania karpi na targowisku w Krotoszynie. Sprawa miała miejsce przed Bożym Narodzeniem w 2019 r. i zbulwersowała obrońców zwierząt, bowiem na amatorskim nagraniu widać, jak sprzedawca uśmierca karpie tępym i brudnym urządzeniem. 60-latek został skazany na 3 miesiące bezwzględnego więzienia. 22 lipca odbyła się rozprawa apelacyjna.
Ryby nie czują bólu - uważa biegły. Sprawa gilotynowania karpi ponownie przed sądem ZDJĘCIA

To właśnie kwestia odczuwania bólu przez ryby jest teraz tematem przewodnim procesu. Przed sądem w Kaliszu swoją ekspertyzę zaprezentował biegły ichtiolog z Polskiej Akademii Nauk. Stwierdził, że ryby nie czują, więc karpie w trakcie gilotynowania nie cierpiały. Argumentował, że dowodzą temu najnowsze badania oraz eksperymenty, które przeprowadzał w trakcie pracy naukowej. Wcześniej jego stanowisko podważyła adwokat Fundacji Viva!, która jest oskarżycielem. - Pani adwokat nie ma ani kwalifikacji naukowych ani wystarczającej wiedzy specjalistycznej w dyscyplinie naukowej rybactwo ichtiologia - stwierdził Krzysztof Ciszewski, biegły ichtiolog. - A to nie kwalifikuje jej, by kwestionować i oceniać wyniki badań i prac naukowych. 

A jednak?

Biegły przyznał jednak, że zna badania, w których naukowcy dowodzą, że ryby jednak czują. Według reprezentującej Fundację Viva! mecenas, biegły znając te poglądy, powinien je skonfrontować ze swoimi – odmiennymi, a tego nie zrobił, więc jego opracowanie związane ze sprawą gilotynowania karpi w Krotoszynie jest jednostronne i powinno być odrzucone. - Już wiem na pewno, że są aktualne publikacje przeczące twierdzeniom biegłego – dowodziła Katarzyna Topczewska, pełnomocnik Fundacji Viva! - To nie jest prawdą, że od 2014 roku konsekwentnie zmienił się nurt naukowy i wszystkie publikacje potwierdzają tezę biegłego. 

O konfrontację poglądów różnych naukowców wnioskował też prokurator. Dodał, że przedstawienie tylko własnych i poparcie ich odpowiednią literaturą to zbyt mało, by wyciągnąć odpowiednie wnioski. - Ja bym chciał poznać wszystkie strony - mówił Piotr Miziała, oskarżyciel.  - Jeśli jest strona przeciwna, niech biegły wykaże, czemu ta argumentacja drugiej strony jest błędna.

Obrońca: jedna opinia wystarczy

Według obrońcy skazanego jedna opinia wystarczy, bo jak dowodził nie ma pewności, że kolejna będzie bezstronna, a to mogłoby w nieskończoność wydłużać proces. - Wniosek pełnomocnik jednoznacznie wskazuje biegłego, który zaprezentuje poglądy, można tak założyć, przeciwne do przedstawionych przez biegłego. Doszłoby do sytuacji, gdzie mielibyśmy w toku procesu dwie sprzeczne opinie - podsumował Wojciech Kołodziejczyk, obrońca skazanego. - Czy sąd w sposób merytoryczny mógłby ocenić, która jest bardziej wiążąca, bardziej aktualna? W ocenie obrony nie, bo sąd posiada wykształcenie prawnicze, a  nie biologiczne i doszłoby do sytuacji, w której musielibyśmy wnioskować o powołanie jakiegoś instytutu badawczego i ten by to rozstrzygnął.

Niższa, czy wyższa kara?

Rozstrzygnięcie nie zapadło. Wnioski o powołanie nowego biegłego sąd w Kaliszu oddalił. Jednak dał czas stronom na zapoznanie się z pisemnymi argumentami ichtiologa, który został do sprawy wyznaczony wcześniej, a która to opinia wpłynęła do sądu tuż przed rozprawą.

W marcu 2019 r. Sąd Rejonowy w Krotoszynie skazał 60-latka na 3 miesiące więzienia oraz grzywnę na rzecz organizacji zajmujących się opieką nad zwierzętami.  Tak obrona jak i oskarżenie podtrzymują swoje stanowiska w tej sprawie. Pierwsza ze stron chce uniewinnienia skazanego, natomiast prokuratura, a przede wszystkim oskarżyciel posiłkowy, czyli Fundacja Viva! chcą podwyższenia kary za gilotynowanie karpi bez ich wcześniejszego ogłuszania pałką, do roku pozbawienia wolności wraz z zakazem hodowli i sprzedaży ryb.

AW, zdjęcia autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama