Jednym z nich był właśnie paszport. A tam imię, nazwisko, adres. I oczywiście zdjęcie.
Dokument umożliwiający dotarcie do osoby, która zapewne podróżując po świecie, zachwyca się urokami różnych zakątków naszego globu, a nie szanuje najbliższej okolicy, pozwoliły na szybkie jej namierzenie i wymierzenie odpowiedniej kary. - Worki ze śmieciami strażnicy miejscy znaleźli w rowie przy drodze od cmentarza komunalnego w kierunku Zielonej Łąki – informuje na swoim profilu facebookowym Arkadiusz Ptak, burmistrz Miasta i Gminy Pleszew. - A w nich... dokumenty... Nie znajduję słów na ludzką bezmyślność i nieodpowiedzialność... Jak możecie się domyślić - właściciel śmieci namierzony i ukarany najwyższym mandatem.
Najwyższa kara za wyrzucanie śmieci w miejscu niedozwolonym to pół tysiąca złotych. I zapewne osoba ukarana takim mandatem swoją podróż z workami wypełnionymi domowymi odpadkami, w której nie potrzebował paszportu, zapamięta na długo.
AW, Arkadiusz Ptak, SM w Pleszewie
Napisz komentarz
Komentarze