Przenikliwy wiatr nie przestraszył chętnych i przez cały czas trwania akcji w ambulansie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa pojawiały się kolejne osoby gotowe oddać krew.
- Przy stolikach obsługiwanych przez wieloletnich krwiodawców – działaczy PCK, chętni mogli spokojnie nie tylko wypełnić kwestionariusz dawcy, ale także uzyskać wyczerpujące informacje na temat warunków oddawania krwi, czy też ewentualnych przeciwwskazań. Dla wielu osób uczestniczących w kaliskim finale WOŚP była to szansa na rozwianie swoich wątpliwości i obaw związanych z dawstwem krwi. Część z nich, chociaż nie mogła oddać krwi podczas niedzielnej akcji, obiecała, że zrobi to w najbliższym czasie – mówi Janusz Sibiński, przewodniczący Rejonowej Rada Honorowego Krwiodawstwa PCK w Kaliszu.
Rejestracja dawców zakończyła się równo ze Światełkiem do nieba. Ostatecznie spośród 60 zarejestrowanych krew oddało w tym dniu 50 osób, od których pozyskano łącznie 22,5 litra tego bezcennego płynu. Wśród dawców byli m.in. orkiestrowi wolontariusze i funkcjonariusze policji, a 10 osób zdecydowało się na ten gest po raz pierwszy. Każdy z dawców oprócz obowiązkowego zestawu czekolad oraz coca-coli otrzymał także specjalne podziękowanie opatrzone charakterystycznym czerwonym serduszkiem Orkiestry oraz pamiątkowe upominki.
Organizatorami akcji byli: Rejonowa Rada Honorowego Krwiodawstwa PCK w Kaliszu wraz z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
RED, fot. organizator
Napisz komentarz
Komentarze