Reklama
poniedziałek, 21 kwietnia 2025 20:20
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama
Reklama

Biżuteria wśród monet ze Słuszkowa. Skarb coraz bardziej zaskakuje

Inskrypcje zapisaną cyrylica ma jeden z czterech pierścieni znalezionych wśród denarów krzyżowych ze Słuszkowa. W czasie badań glinianego naczynia, w którym były monety z przełomu wieku XI i XII znaleziono też biżuterię. Ozdoby sprawiają, że skarb staje się jeszcze cenniejszym znaleziskiem niż przypuszczano.
Biżuteria wśród monet ze Słuszkowa. Skarb coraz bardziej zaskakuje

Część monet była poza glinianym naczyniem, które wykopano w Słuszkowie. Jednak większa jego część pozostała ukryta w dzbanie tak jak przed wiekami schował je właściciel. Żeby sprawdzić ile dokładnie denarów skrywa konieczne było zbadanie go tomografem. I właśnie wtedy badaczom, obok pieniędzy i placków srebra, ukazała się biżuteria. - W skarbie, który odkryliśmy w Słuszkowie, znaleźliśmy także cztery złote pierścienie, które są sensacyjnym odkryciem w tej części Europy. Do tej pory w Polsce było znane kilka tego typu zabytków, w tej chwili cztery pierścienie odnalezione w jednym skarbie stanowią duży przyrost materiału tego typu. Jest to niesamowite znalezisko, natomiast kontekst jest dla nas niejasny. Wiemy, że skarb był bardzo duży. Te cztery złote pierścienie jeszcze bardziej podnoszą wartość tego znaleziska – mówi Michał Zawadzki, kustosz Zamku Królewskiego w Warszawie.

Biżuteria wśród monet sprawiła, że archeolodzy mają jeszcze więcej pytań związanych ze skarbem niż wcześniej. Pierścienie są bogato zdobione.   - Oczka wykonano prawdopodobnie z kamieni szlachetnych, szlifowanych na półokrągło. Są one dodatkowo zdobione złotymi granulkami. Większa obrączka jest taśmowata i wieloboczna, a mniejsza sztabkowata z wybitymi wgłębieniami" – opisuje archeolog  Dariusz Wyczółkowski.

Skarb to drugie takie znalezisko w tym rejonie. Przed wojną w mycielińskiej wsi wykopano najprawdopodobniej około 20 tysięcy takich denarów. Zachowało się ponad 13 tysięcy, które dla nauki pozyskał badacz przeszłości naszego miasta i regionu Krzysztof Dąbrowski. A o jego pracy doktorat napisał pracownik PAN  Adam Kędzierski, który przed  wydaniem swoich rozważań potrzebował dokumentacji zdjęciowej. I tak sam stał się odkrywcą. – Według oficjalnej wersji skarb miał być ukryty na styku trzech działek, ale ten trop już wcześniej okazał się fałszywy – zdradza znawca tematu. – Dlatego teraz skupiliśmy się na działce bliżej szosy, którą  wskazywał ksiądz Stachowiak. Duchowny wiedzę o tym, gdzie znaleziono pierwszy skarb miał pozyskać w latach 80-tych od jego osób, które wykopały tamto znalezisko.

Jedna z ukrytych wśród denarów  obrączek ma grawer „Panie pomóż służce swojej Marii”. Jest on wykonany w cyrylicy. Słowa rozszyfrował profesor Adrian Jusupović z Instytutu Historii PAN w Warszawie Kim była Maria kierująca modlitwę do Boga? - Wiemy, że w czasie, na jaki można datować znalezisko żoną Bolesława Krzywoustego była księżniczka Zbysława – przypomina profesor. – Ruska księżniczka miała mieć siostrę Marię, która została wydana za Piotra Włostowica.

Dlatego jedną z hipotez jakie narodziły się po odnalezieniu wśród denarów pierścieni jest przypisywanie skarbu właśnie Marii. Być może była to część posagu córki księcia kijowskiego, która postanowiła zdeponować majątek w czasie ucieczki z Polski na przełomie 1145 i 1146 roku. -  Hipoteza jest nieweryfikowalna, ale bardzo atrakcyjna, ponieważ wyjaśnia fakt obecności monet z okresu sprzed małżeństwa. Jeśli, z naciskiem na jeśli, było to wiano, oznacza to, że Maria została uposażona w polską walutę – rozjaśnia zawiłości historii naukowiec.

Jednak nadal nie wiadomo dlaczego tak pokaźny skarb został złożony właśnie w Słuszkowie. Badacze na tym terenie odkryli fragmenty ciosanego piaskowca, co wskazuje, że na tym terenie mógł znajdować się jakiś dwór. – Pod względem ustaleń numizmatycznych denary wydają się pochodzić z XII wieku więc albo trzeba będzie zweryfikować nieco nasza wiedzę o datowaniu denarów krzyżowych albo ta obrączka nie należała do żony Piotra Włostowica – mówi Adam Kędzierski.

Pytań dotyczących największego tego typu powojennego odkrycia sporo a odpowiedzi jak na razie pozostają w sferze rozważań. Dlatego badania będą kontynuowane. Naukowcy w Słuszkowie pojawią się ponownie wiosną.

AW, zdjęcia autor

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 18°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 17 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: mTreść komentarza: Droga z ograniczeniem dnc do 3,5 tony. Śmiech na sali. To nie po to, by nie było korków, ale by był dojazd do wzgórz. I to dwupasmowy.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 18:18Źródło komentarza: „Zabudowa usługowa na osiedlu”. Tak rozbudowuje się ten terenAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: Każda wpłata przekraczająca kwotę minimalnego wynagrodzenia za pracę-czyli 4666 zł.-musi znaleźć się w rejestrze wpłat komitetu. Na rzecz komitetu wyborczego Trzaskowskiego dokonano 221 wpłat (stan z 18 kwietnia), a na komitet wyborczy Nawrockiego 356 wpłat (stan z 04 kwietnia). Ze stron internetowych obu komitetów wyborczych wynika iż poparcie wśród przedsiębiorców mają obaj kandydaci i zarzut że tylko jednego kandydata wspierają przedsiębiorcy w określonym celu jest chybiony. Warto przy okazji także zobaczyć całą plejadę przedsiębiorców wspierających komitet wyborczy Dudy w 2020r.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 17:40Źródło komentarza: Kto płaci na partie polityczne? Wykaz nazwisk z KaliszaAutor komentarza: Czytelnik.Treść komentarza: Zamiast tego drewnianego podestu można by było wykonać chociaż drewnianą kładkę na rzece Swędrni przy wiadukcie Szlaku Bursztynowego gdzie przerywa ścieżkę rowerową i trzeba nadrabiać kilometry jadąc do ulicy Sportowej gdzie można się przeprawić przez tamtejszy most i cofać się z powrotem do Szlaku Bursztynowego. Ciekawe jak to ma zrobić osoba niepełnosprawna na wózku inwalidzkim wydłużając bardzo swoją trasę.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 17:36Źródło komentarza: Ciężki sprzęt w Parku Przyjaźni. Drewniana konstrukcja już nad wodąAutor komentarza: MłodyTreść komentarza: Świat po wojnie - a Polska po 1989 roku została tak urządzona, żebyśmy byli niewolnikami w rękach przedsiębiorców, polityków i elit wykonujących tzw ,,wolne zawody" najczęściej z branży prawniczej i medycznej. Z niepokojem patrzę na to, że, oni mają takie olbrzymie pieniądze, powiązania z zagranicznym kapitałem, że obecnie obwarowują się u władzy w Polsce, aby nie dopuścić już nigdy do odbicia władzy z ich rąk, przez Prawicę albo Antysystemowców. Przyglądam się tej ,,elicie" już od czasów studiów i mogę śmiało napisać że od lat jest stały podział na burżujów (przedsiębiorcy, prawnicy, medycy, dyrektorzy, profesorowie akademiccy, nauczyciele), którzy w większości popierają PO, ewentualnie ich koalicjantów, oraz na ,,pospolity lud drugiej kategorii" (robotnicy, rzemieślnicy - ogólnie ludzie pracy fizycznej, rolnicy, bezrobotni, emeryci), którzy głosują na PiS, a od niedawna na Konfederacje.Data dodania komentarza: 21.04.2025, 17:19Źródło komentarza: Kto płaci na partie polityczne? Wykaz nazwisk z Kalisza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama