Trener Ryszard Wieczorek tradycyjnie już wystawił dwie różne jedenastki. W pierwszej połowie zagrali m.in. pozyskani tej zimy Romāns Mickevičs i Néstor Gordillo. Po przerwie zaś na murawę Majkowskiego Wembley wybiegł najnowszy nabytek drugoligowca Kamil Koczy.
W obu częściach gry trzecioligowiec z Wrocławia był wymagającym rywalem. Jego defensywę kaliszanie sforsowali dopiero w 71. minucie. Piłkę z prawej flanki dorzucił wtedy Kamil Sabiłło, przejął ją Nikodem Zawistowski i płaskim uderzeniem otworzył rezultat. Gospodarzom nie udało się jednak dowieźć korzystnego wyniku do końca. Tuż przed ostatnim gwizdkiem arbitra przyjezdni wyrównali za sprawą trafienia Huberta Muszyńskiego, który po dośrodkowaniu z kornera uprzedził wychodzącego z bramki Macieja Krakowiaka i strzałem głową wpakował futbolówkę do sieci.
(mso), wideo: KKS Kalisz
***
KKS Kalisz – Ślęza Wrocław 1:1 (0:0)
Nikodem Zawistowski 71 - Hubert Muszyński 89
KKS (I połowa): Kamil Kosut – Romāns Mickevičs, Jakub Pawlik, Mateusz Gawlik, Mateusz Mączyński, Daniel Kamiński – Jakub Chojnowski, Adrian Łuszkiewicz, Michał Borecki, Néstor Gordillo – Bartłomiej Maćczak
KKS (II połowa): Maciej Krakowiak – Kamil Sabiłło, Wiktor Smoliński, Bartosz Waleńcik, Marcin Radzewicz, Nikodem Zawistowski – Kamil Koczy, Tomasz Hołota, Andrzej Kaszuba, Robert Tunkiewicz – Mateusz Majewski
Napisz komentarz
Komentarze