Wszystko działo się w nocy z 4 na 5 stycznia br. Niedługo po północy policja odebrała zgłoszenie o włamaniu do sklepu przy ul. Wrocławskiej. Sprawcy dostali się do środka, wybijając szybę, po czym zabrali 10 różnej wielości butelek alkoholu - głównie wódki - o wartości kilkuset złotych . Do czynności policjanci zaangażowali psa patrolowo-tropiącego z 4-letnim stażem. – Zidan zaprowadził ich pod drzwi mieszkania budynku wielorodzinnego przy tej samej ulicy. Wewnątrz funkcjonariusze zastali 4 mężczyzn i kobietę spożywających skradziony ze sklepu alkohol. 3 butelki były już opróżnione – mówi sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Kaliskiej policji.
Policja zatrzymała podejrzanych o włamanie dwóch mężczyzn w wieku 23 i 24 lat, z których młodszy poszukiwany był dodatkowo do odbycia kary za inne przestępstwa. Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 pozbawienia wolności.
Zidan ze swoim opiekunem
To nie pierwszy tak spektakularny sukces czworonożnego funkcjonariusza. W ubiegłym roku Zidan przez 2 kilometry prowadził mundurowych do domu włamywacza, który okradł sklep na Chmielniku. 23-letni złodziej zabrał wówczas alkohol, chipsy i chrupki. Zidan zaskoczył go w podobnych okolicznościach, jak ostatnio – podczas spożywania z kolegami skradzionego łupu CZYTAJ WIĘCEJ
Kaliska policja wielokrotnie wykorzystuje w swojej pracy psy tropiące, których w komendzie służy kilka. – Nie zawsze sprzyjają im warunki, bo np. deszcz znacznie utrudnia tropienie, ale często psy skutecznie pomagają funkcjonariuszom w dotarciu do sprawców przestępstwa – mówi rzeczniczka komendy policji.
MIK, fot. KMP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze