Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Tą historią żyła cała Polska. Prapremiera „Mojego Długu” w Kaliszu ZDJĘCIA

Mocna, oparta na faktach, wielowymiarowa historia, a jej ważnym tłem został nasz Zamek przy Łódzkiej. W niedzielę kaliszanie jako pierwsi zobaczyli film „Mój Dług”. Uroczysta prapremiera odbyła się w kinie Helios w Galerii Amber.
Tą historią żyła cała Polska. Prapremiera „Mojego Długu” w Kaliszu ZDJĘCIA

Autor: fot. Magdalena Bartnik - Kancelaria Prezydenta Miasta; Michał Rabiega

Tą sprawą żyła cała Polska. Próbujący rozkręcić własny biznes Sławomir Sikora i Artur Bryliński stają się ofiarami bezdusznego gangstera, który nalicza im fikcyjny Dług. Wymuszenia, pobicia, zastraszenia stają się przez wiele miesięcy ich codziennością. Gdy przekonują się, że nie mogą liczyć na pomoc policji, a ich prześladowca zaczyna grozić ich rodzinom, młodzi mężczyźni nie wytrzymują i opracowują plan zastraszania swoich oprawców. Plan jednak wymyka się spod kontroli i dopuszczają się podwójnego morderstwa. 

Sławomir Sikora ma dziś 57 lat. Na 25 lat więzienia został skazany, gdy miał 33 lata, w 1997 roku.

Ich historię pokazał Krzysztof Krauze w głośnym Długu. I to w dużej mierze dzięki temu filmowi Sławomir Sikora zbiera 37 tysięcy podpisów pod swoim wnioskiem o ułaskawienie. Skazany na 25 lat więzienia, wychodzi na wolność po 10 latach… 

Jeżeli zamknie się człowieka na 3 lata do więzienia, to zachowuje się po wyjściu tak, jakby zamknąć dużego psa do beczki 200-litrowej na 24 godziny i go wypuścić na wolność. Niedawno rozmawiałem z Elą Mackiewicz z Newsweeka, znamy się od 2004, kiedy Elka też walczyła o moje ułaskawienie. I mówi: „Ale Ty jesteś teraz normalny”. Tylko ja jestem kilkanaście lat na wolności, po 50-tce założyłem rodzinę, mam trójkę dzieci i mam „synusia” – opowiadał podczas konferencji prasowej Sławomir Sikora, producent kreatywny, współscenarzysta „Mojego Długu”. 

Przybrany synuś to Bartosz Sak, który w filmie wciela się w postać Sławomira Sikory. Fizyczne podobieństwo obu panów jest uderzające. Na tyle, że niektórzy myśleli, że Bartosz to syn Sikory. A przed młodym aktorem postawiono duże wyzwanie, by znaleźć swoją ścieżkę do pokazania osobowości człowieka poddanemu tak traumatycznym przejściom. 

Aktorzy: Olga Bołądź i Bartosz Sak

Trzeba wiedzieć, że możesz wrócić do siebie, kiedy jesteś na chwilę Sławkiem Sikorą. Kręciliśmy w oryginalnym więzieniu, więc wchodząc do takiego miejsca, masz również oryginalny klimat, napisy na ścianie..., ale jak już się zanurzasz, to wchodzisz w to, a później musisz mieć twardą psyche, żeby wyjść z roli – mówił Bartosz Sak, odtwórca głównej roli. 

Sikora w czasie pobytu w więzieniu napisał książkę „Mój Dług”. Film, który powstał w dużej mierze na podstawie jego wspomnień, traktuje jako projekt, który ma wywołać społeczną dyskusję nad mechanizmami rządzącymi polskim systemem prawnym. Bo sytuacji, w których ofiary stają się katami, wciąż się zdarzają. Film to także przestroga dla młodych ludzi, dla których „gangsterzy” stają się idolami…


Drodzy Państwo, my zaczynamy żyć znowu w jakimś absurdzie. Pamiętam jak w 95. roku chodziłem po spacerniaku z niejakim Jarosławem, pseudonim „Masa”, on wyciągnął Playboya i mówił: popatrz Sławek -  jestem wymieniany jako jeden z najgroźniejszych przestępców. Mamy dziś filmy, które doskonale się sprzedają, ale młodemu pokoleniu zaczyna się do głowy wbijać, że te lata 90-te to były takie fajne czasy romantyczne, gangsterzy byli takimi romantykami, a nie że współpracowali z SB, że kradli, mordowali, zabijali, a jeśli nie sami, to wydawali polecenia. Zmierzamy w złą stronę – uważa Sławomir Sikora. 

W filmie zobaczymy głównie więzienne losy Sikory i jego drogę do ułaskawienia. To, co działo się w celach, to brutalna prawda o polskich więzieniu lat 90-tych i pierwszych lat XXI wieku. Lwia część historii toczy się w murach naszego dawnego Zakładu Karnego przy Łódzkiej. Ekipa w Kaliszu spędziła 8 dni zdjęciowych w lipcu 2020 roku. 

To miasto naprawdę pokochałem – przyznał Bogusław Job, producent i współreżyser „Mojego Długu”. Grali tutaj statyści, którzy są mieszkańcami Kalisza i byli bardzo szczęśliwi, zadowoleni, ja z nich też. Chciałem podziękować, to jest dla mnie bardzo ważne, gdyby nie miasto Kalisz, ten film by nie powstał – wyznał Job. 

Swoją rolę w ułaskawieniu Sławomiry Sikory odegrał również ówczesny szef Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, Ryszard Kalisz i w „Moim Długu” również go zobaczymy. 

Miałem okazję wtedy znać Sławomira Sikorę z akt, dzisiaj go znam w rzeczywistości i ciągle powtarzam apel – aby nie osądzać ludzi wtedy, kiedy jest komunikat prokuratury, a tak do dzisiaj się bardzo często zdarza. Są nawet lincze, niektórzy ludzie są zaszczuci, niszczy się im później życie. Ten film jest również przestrogą, że poczekajmy, wniknijmy głęboko w motywy, w ten moment i stan psychiczny, taki głęboki stan psychiczny, kiedy człowiek przez działanie innych ludzi już nie widzi niczego więcej poza swoją.. chęcią spokoju – mówił Ryszard Kalisz.

Życie nie jest czarno białe i w każdej sytuacji i w każdym człowieku są różne odcienie i każdy z nas przeżywa tragedie i nawet ktoś, kto popełnił zbrodnię, też cierpi. Kiedy wchodzisz w jego cierpienie, to też je przeżywasz – mówiła Olga Bołądź, aktorka grająca w filmie Ewę, działaczkę walczącą o ułaskawienie Sikory. 

Po konferencji prasowej sala wypełniła się widzami. W prapremierze brali udział zaproszeni goście, kaliszanie, którzy statystowali w filmie i mieszkańcy, którzy zdobyli bilety w ogłaszanych przez Miasto konkursach. 

Ja się bardzo cieszę, że Miasto Kalisz przyłączyło się do tego projektu. Mam nadzieję, że powstał film, który na trwale wpisze się do historii polskiego kina – powiedział prezydent Krystian Kinastowski. 

Dla mnie najważniejsze jest to, że ten obiekt, który od 2015 roku stał nieużytkowany i był problemem, widzieliśmy jak niszczeje, dostał swoje drugie życie. Dostał to życie dzięki panu generałowi (Marcinowi Strzelcowi, rektorowi Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości przyp. aut.), który to miejsce w tak doskonały sposób zagospodarował i dostał drugie życie, dzięki ekipie tego filmu – mówił prezydent. 

SWWS kształci więzienników do tego trudnego zawodu. Cieszę się, że obiekt kaliski naszej szkoły, który na co dzień służy kształceniu praktycznemu więzienników, po to by ta kara była jak najlepiej wykonywana, staje się również obiektem filmowym. Zapraszamy ekipy filmowe do produkcji, ta współpraca jest ciekawa – dodał gen. dr Marcin Strzelec, rektor komendant SWWS.

Po seansie na sali wybrzmiały brawa. Był czas na rozmowy, autografy i zdjęcia z aktorami i twórcami. I na podzielenie się na gorąco swoimi odczuciami. 

Jak film ocenili nasi rozmówcy?

Film jest fantastyczny. Pokazuje, że zawsze trzeba walczyć o siebie, trzeba walczyć o swoje prawa.

Dobry film, aczkolwiek sama historia Sławomiry Sikory mnie urzekła.

Bardzo emocjonujący film, podobały mi się wstawki dźwiękowe. Powiem szczerze, że jestem pod wrażeniem.

Brałem udział w tym filmie jako statysta i fajnie było zobaczyć pracę od środka i teraz jej efekty. Poznałem dużo ciekawych ludzi, a film bardzo polecam. 

Naprawdę warto go obejrzeć, m.in. po to, by uświadomić sobie jak wielką wartością jest wolność. I by zobaczyć mnóstwo robiących niesamowite wrażenie kadrów z naszego kaliskiego Zamku. Film na ekrany kin wchodzi w piątek, 25 lutego. Przeznaczony jest dla dorosłych widzów.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

popol 11.01.2024 19:02
***s://***.oksoberfest.com/group/oksoberfest-group/discussion/cca74c2e-04ac-4abc-ad9a-4aaacc5bc8b3 ***s://***.oksoberfest.com/group/oksoberfest-group/discussion/1b018568-317b-4510-ac1a-0fb94bd8abcd ***s://gamma.app/public/FILMUL-The-Marvels-2023-Online-HD-Subtitrat-in-Romana-720p-sb60hrr9pmvr5n8 ***s://groups.google.com/g/bhdsghd-googleindexing-hgsdgye/c/138DbMK2t_M ***s://forum.webnovel.com/d/155503-filmul-the-marvels-2023-online-hd-subtitratdublat-in-romana ***s://***.forexagone.com/forum/questions-debutants/filmul-subtitrat-dublat-hd-720p-romana-97300#194816

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 3°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.