Zimą, kiedy woda w stawie Szperek zostaje spuszczona, również w zbiorniku na terenie ogrodów Pałacu Radziwiłłów poziom wody spada praktycznie do zera. O ile w samym zbiorniku Szperek dno jest czyste, kilkadziesiąt metrów dalej, za drogą krajową nr 11, na dnie mniejszego zbiornika leżą setki rozkładających się ryb.
Mieszkańcy Antonina są zaniepokojeni widokiem i przede wszystkim zapachem ryb z dna zbiornika, dlatego wielokrotnie zgłaszali sprawę dyrekcji Pałacu.
Szczątki ryb po prostu śmierdzą, a ich rozkład dodatkowo negatywnie wpływa na środowisko. W przypadku podniesienia poziomu wody śnięte ryby mogą przemieścić się na teren kąpieliska, a jak udało nam się dowiedzieć, woda do zbiornika wpuszczana będzie jeszcze w marcu.
O finale sprawy poinformujemy wkrótce.
źródło: infostrow.pl
Napisz komentarz
Komentarze