Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Miał 3,8 promila i zabrał na mecz 2,5-letniego wnuka

Pijany dziadek opiekował się wnukiem - mężczyzna miał w organizmie 3,8 promila alkoholu. Chciał zabrać chłopca na trening żużlowców na stadion miejski w Ostrowie. Nie był jednak w stanie dojść - płaczące dziecko zauważyła kobieta i powiadomiła policję.
Miał 3,8 promila i zabrał na mecz 2,5-letniego wnuka

Jak informuje rzecznik policji w Ostrowie Wielkopolskim Artur Kurczaba - Zdarzenie miało miejsce  10 marca 2015 r. około godz. 14.00 na ul. Paderewskiego. Kobieta zauważyła na ulicy zataczającego się mężczyznę, który szedł z małym dzieckiem.

 

- W pewnej chwili mężczyzna przewrócił się na chodnik i nie potrafił wstać. Wezwani na miejsce policjanci ustalili, że mężczyzna to 52-letni mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego, a 2,5-letni chłopiec to jego wnuk - wyjaśnia A. Kurczaba.


Matka chłopca pracowała w tym czasie w sklepie, a syn znajdował się pod opieką jej partnera. Chłopca zabrał następnie dziadek na mecz żużlowy. Chłopiec został zbadany przez lekarza, nie posiadał żadnych obrażeń i trafił pod opiekę matki. 52-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie gdzie trzeźwieje. W jego organizmie stwierdzono 3,8 promila alkoholu.

Z uwagi na stan upojenia alkoholowego mężczyzna ten nie został jeszcze przesłuchany.

Źródło: ok24.tv, fot. infostrow.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama