Gdzie zostawić samochód jadąc do Galerii Amber? Najwygodniej na jednym z 1000 bezpłatnych, wygodnych, bezpiecznych i zadaszonych miejsc parkingowych. Trzeba ułatwiać sobie życie! – tymi słowami Galeria Amber zachęca do korzystania z obiektu.
Idąc na zakupy – w przypadku klientów, czy do pracy – w przypadku pracowników galerii, nie trzeba martwić się, gdzie pozostawić swój samochód. To ogromny plus, zważywszy że w mieście i tak niekiedy ciężko trafić na wolne miejsce parkingowe. Jednak okazuje się, że trochę się pozmieniało.
W ostatnich dniach pracownicy galerii handlowej otrzymali od administracji nietypową wiadomość. Natychmiast postanowili podzielić się nią i nagłośnić sytuację za pośrednictwem naszych mediów. Dyrekcja poinformowała, że najemcy i ich pracownicy powinni korzystać jedynie z miejsc parkingowych wyznaczonych przez Wynajmującego, czyli poza strefami najbardziej atrakcyjnymi dla klientów, ułatwiając im dostęp do Centrum.
Na dowód tych słów, administracja załącza grafikę:
Zaznaczone na zielono miejsca w tzw. strefie są tylko na parkingu podziemnych w ilości… około 150.
-Galeria Amber to jedno z największych centrów handlowych w Kaliszu i całym regionie, które codziennie odwiedzają tysiące klientów o różnych potrzebach. Wśród nich są m.in. rodziny z dziećmi, kobiety w ciąży, osoby starsze, z niepełnosprawnościami oraz klienci z dużymi zakupami. Chcemy zapewnić im jak najbardziej komfortowe warunki zakupów. Bardzo ważnym elementem tego komfortu jest dostępność miejsc parkingowych usytuowanych blisko wejść do centrum. Udostępnienie tych miejsc klientom, którzy po godzinie lub dwóch zwalniają je kolejnej osobie powoduje, że mogą być one efektywnie wykorzystywane przez wiele osób w ciągu jednego dnia. Dzięki takiemu rozwiązaniu każdego dnia setki klientów mogą szybciej i łatwiej dotrzeć do naszego centrum - poinformowała nas Dyrekcja Galerii Amber
Sama prośba nie byłaby dziwna, gdyby nie fakt co jej towarzyszyło. Administracja poinformowała pracowników, że najemcy będą zobowiązani podać Wynajmującemu informacje o swoim pojeździe – marka i numer rejestracyjny wszystkich samochodów, którymi pracownik przyjeżdża do pracy. Jeśli punkt ten będzie zlekceważony, poskutkuje to obciążeniem pieniężnym najemców. A od sprawdzenia czy dane auto stoi na konkretnym miejscu będą wyznaczeni pracownicy administracji.
- Dlaczego mam być zobowiązana do podawania swoich tablic rejestracyjnych a co gorsza rodziny? Nie zawsze jest możliwość przyjechania swoim samochodem, nie wszyscy członkowie rodziny musza wyrazić zgodę na to, aby ich rejestracja widniała do ogólnego wglądu biura Amber – powiedział nam jeden z pracowników
Co warto podkreślić, w dni wolne od pracy pracownicy nie mają prawa pozostawiać samochodu na miejscach dla klientów. Wtedy również należy zaparkować w wyznaczonym obszarze.
Dyrekcja Galerii Amber jednak tłumaczy to w następujący sposób:
- Pracowników centrum handlowego, którzy zajmują miejsce parkingowe przez 8 godzin i więcej, od wielu lat regularnie prosimy o parkowanie w strefach mniej intensywnie wykorzystywanych przez klientów centrum. Z dużą łatwością można tam znaleźć wolne miejsce parkingowe o każdej godzinie – tym bardziej, że duża część personelu dociera do centrum przed klientami. Zasady parkowania obowiązujące na terenie parkingu centrum handlowego są od wielu lat zawarte w regulaminie, a najemcy są z nimi zapoznawani na etapie podpisywania umów najmu i je akceptują. Także administracja i dyrekcja centrum handlowego korzysta ze stref parkowania mniej intensywnie wykorzystywanych, pozostawiając miejsca bliżej wejść klientom.
I na zakończenie dyrekcja zaznacza, że za każde złamanie zasady pracownicy będą płacić karę w wysokości 50 złotych. Pracownicy nie kryją oburzenia. Nie zgadzają się z decyzją władz galerii.
- Jak niby ma być reflektowany fakt jeśli przyjadę sobie po pracy czy w dzień wolny do galerii na zakupy? Czemu miałabym dostać karę pieniężną, skoro byłabym rzekomym klientem a nie stanę w strefie parkowania, do której jest przypisana moja rejestracja – powiedział nam jeden z pracowników
Sprawa również bardziej się komplikuje w przypadku zwiększonego ruchu, który jest np. w weekend. Jak podkreślają pracownicy, nie raz zdarza się, że osoby przyjeżdżające na popołudniową zmianę nie mają gdzie zaparkować. Często zdarza się, że muszą szukać miejsc na dworcu bądź okolicznych osiedlach. W takich przypadkach klienci będą stawać na miejscach wyznaczonych dla pracowników, co znów będzie rodziło problem.
- Gdyby nie pracownicy galerii, nie byłoby klientów. Dlaczego mamy być gorzej traktowani i mamy stawać na końcu parkingu? Nigdy żaden z klientów nie narzekał na fakt gdzie ma stawać jeśli miał miejsce by stanąć gdziekolwiek, w okresie zwłaszcza świątecznym. My pracownicy przyjeżdżający z wielu okolicznych wsi a nawet miast nie mamy gdzie zaparkować, spóźniamy się do pracy mimo wcześniejszego wyjechania bo nie ma gdzie stanąć, klienci zajmują każde możliwe miejsca – powiedziała inna oburzona osoba, która pracuje w galerii
- Nie wyobrażamy sobie wychodząc z pracy o godzinie prawie 22:00 przejść cały parking na druga stronę bo np. tylko tam było miejsce, na którym pracownik może stanąć. Parking jest nie ma monitoringu, nie raz można było się tam poczuć niebezpiecznie ze względu ma przesiadujące grupy czy różnie zachowującą się młodzieży. A po drugie, złodzieje i osoby niebezpieczne, które również tam przesiadują. Galeria nie wyraża zgody, aby ochrona zajmowała się nimi, za takimi osobami uganiają się sami pracownicy. Tak więc jak w momencie pójścia do auta na drugi koniec parkingu mamy się czuć bezpiecznie? – twierdzi kolejny pracownik
I w tym przypadku Dyrekcja Galerii odpowiada:
-Mamy nadzieję, że nasi najemcy i ich pracownicy rozumieją powody, dla których takie zapisy zostały wprowadzone i będą ich przestrzegać. Podkreślamy jednocześnie, że teren parkingu jest oświetlony i podlega ochronie przez całą dobę.
Czy pracownicy i administracja dojdą do konsensusu?
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?
Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:
Telewizja Kalisz
Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:
TikTok YouTube
A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD.
I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności.
Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.
"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest. Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody. Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani
Najlepsze z Kalisza
A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl
Fundacja Reakcja
Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl
Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać.
Napisz komentarz
Komentarze