25-latek miał ranę kłutą klatki piersiowej. Przebywał na OIOM-ie kaliskiego szpitala. Przeszedł operację, był w śpiączce farmakologicznej. Dziś jego stan pogorszył się, doszło do zatrzymania krążenia. Pomimo godzinnej reanimacji nie udało się go uratować.
Do sytuacji, która dziś okazała się mieć tragiczny finał, doszło w poniedziałek 15 sierpnia wieczorem w mieszkaniu przy ul. Wrocławskiej w Kaliszu. 25-latek miał obrażenia od ugodzenia nożem.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia wezwali karetkę pogotowia ratunkowego, która przetransponowała 25-letniego mężczyznę do szpitala – przekazywała nam wówczas kom. Monika Rataj oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Mężczyzna twierdził, że przewrócił się i w efekcie tego nadział się na nóż. Jego stan określano wówczas jako niezagrażający życiu.
W czwartek przed południem prokuratura poinformowała, że w tej sprawie zatrzymany został 18-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. To on miał ugodzić 25-latka nożem w klatkę piersiową.
Działając z zamiarem ewentualnym usiłował pozbawić życia pokrzywdzonego poprzez zadanie mu rany kłutej w okolice klatki piersiowej przy użyciu noża o długości 14 cm. Zamierzonego celu mężczyzna nie osiągnął z uwagi na udzielenie pokrzywdzonemu pomocy medycznej. Czyn ten spowodował jednak u niego obrażenia ciała, które przez biegłych zostały określone jako zagrażające życiu – przekazuje nam Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
18-latek usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkich obrażeń ciała. Chłopak częściowo przyznał się do stawianego mu zarzutu.
– Opisał przebieg zdarzenia, natomiast zaprzeczył, aby działał z zamiarem pozbawienia życia – dodaje Maciej Meler.
Młodzi mężczyźni mieli pokłócić się o kobietę...
Prokuratura wystąpiła do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec 18-latka.
Napisz komentarz
Komentarze